×

Elon Musk dzieli się śmiałymi planami kolonizacji Marsa, które ma zamiar zrealizować do 2024 roku

O Elonie Musku słyszał chyba każdy. Choć niektórzy uważają go za szaleńca, inni widzą w nim wizjonera i z zapałem śledzą najnowsze projekty.


Tym razem twórca programu kosmicznego Space X ogłasza śmiałe plany kolonizacji Marsa.

Na Międzynarodowym Kongresie Astronomicznym w Adelaide w Australii, Musk zaprezentował swoją wizję, zgodnie z którą pierwsza wyprawa ma się odbyć w niedalekiej przyszłości. Swój cel zamierza osiągnąć wykorzystują flotę statków wielokrotnego użycia, możliwość tankowania na orbicie okołoziemskiej, a także wytwarzanie paliwa rakietowego na Marsie, by umożliwić powrót na Ziemię.

W planach także przewidywana jest budowa największej na świecie rakiety, która mogłaby komfortowo przetransportować do 100 osób.

Choć ostatni raz stopę na innej planecie postawiono 44 lata temu, Musk planuje umożliwienie przeprowadzki na Czerwoną Planetę. Koszt takiej podróży obecnie wynosi około 100 miliardów dolarów, ekscentryczny biznesmen ogłosił jednak plany obniżenia ceny do zaledwie 200 tysięcy dolarów od osoby. Dotarcie na Marsa ma zająć około 30 dni.

Większość technologii jest w trakcie testów lub na etapie konstrukcji, Musk jednak nie owija w bawełnę i uprzedza o ryzyku.

Wizjoner przyznał, że pierwsze loty mogą nie być najbezpieczniejsze i bez ogródek potwierdza, że prawdopodobieństwo śmierci jest wysokie. Element bezpieczeństwa nie został do końca dopracowany, a ochrona przed promieniowaniem jest jednym z największych problemów.

Pomysł wydaje się dość nierealny, jednak nie zostało sprecyzowane czy w pierwszy lot miałby być bezzałogowy czy od razu ze śmiałkami na pokładzie.

Kolonizacja miałaby zająć 2 lata. Biorąc pod uwagę okoliczności, ilość testów i warunki, realizacja całego przedsięwzięcia sprawia wrażenie niemożliwej. Najmniejszy błąd techniczny może opóźnić projekt, a każde niedopatrzenie może skutkować katastrofą.

Z drugiej strony Musk nie raz udowodnił, że jest w stanie zrealizować najbardziej szalone pomysły, które wielu wydawały się nierealne.

Pozostaje nam oczekiwać kolejnych doniesień, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wkrótce będziemy świadkami kolejnego przełomu w podboju kosmosu.


Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować