Częste wstrzymywanie moczu niesie ze sobą nieprzyjemne konsekwencje. Lepiej tego nie robić
Jesteś w kinie, do końca filmu pozostało około półtorej godziny, a ty już teraz żałujesz kupna dużej coli. Ale co tam, przecież wytrzymasz, może po seansie uda ci się nawet dojechać do domu. Tylko czy powinieneś?
Wstrzymywanie moczu
Każdemu od czasu do czasu zdarza się przeprowadzać intensywny trening pęcherza. Choć nie ma w tym nic złego, po prostu lepiej nie robić tego za często, bo można się nabawić naprawdę nieprzyjemnych dolegliwości.
Sikanie jest dość ważne. Nerki filtrują nadmiar wody i odpadów pochodzących z krwi, a mocz gdzieś potrzebuje iść, oczywiście trafia więc do pęcherza. Zwykle jest w stanie pomieścić 1-2 kubki byś mógł czuć się komfortowo.
Rozciągliwy pęcherz
Jeśli jednak masz w zwyczaju odwlekać wizytę w toalecie przez dłuższy okres czasu, pęcherz rzeczywiście może się rozciągać, aby z łatwością móc pomieścić znacznie więcej.
Jedno z badań wykazało, że pielęgniarki często wstrzymują mocz przez cały dzień ze względu na ograniczenia pracy i udało im się podwoić normalną pojemność pęcherza. Były zupełnie zdrowe, ale nie oznacza to, że też tak powinieneś robić.
Nie tylko pęcherz
Pęcherz to nie jedyna rzecz, która może się rozciągać. Przy okazji mięśnie zewnętrznego zwieracza również mogą się ponaciągać. Są to bardzo ważne mięśnie połączone z zewnętrzną częścią pęcherza i w zasadzie są strażnikami wszelkich płynów, które się tam znajdują.
Wystarczy, że za mocno się zrelaksujesz, a faktycznie możesz stracić kontrolę i doprowadzić do powodzi. Choć to bardzo rzadkie zjawisko i zwykle wymaga długich lat „treningów”, by dotrzeć do takiego punktu, to w pewnych sytuacjach może być niebezpieczne. Wystarczy, że wybuchniesz śmiechem, a znajdziesz się w naprawdę niezręcznej sytuacji.
Krępujące sytuacje
Skoro już jesteśmy przy krępujących sytuacjach. Przy zmniejszonej kontroli ryzykujesz wyciekanie moczu, gdy pęcherz jest pełny. Również kiedy nie opróżniasz go do końca, możesz czuć dyskomfort i potrzebę częstszego odwiedzania toalety.
Kiedy pęcherz szybciej się zapełnia, może to skutkować poważnym zaburzeniem zwanym zatrzymaniem wydalania moczu. Pęcherz właściwie jest torbą pełną ciepłych odpadów z ciała w stanie płynnym, co z kolei jest doskonałym środowiskiem dla bakterii powodujących uszkodzenia.
Ponury scenariusz
W ekstremalnych sytuacjach, kiedy odmawiasz pęcherzowi współpracy, zatrzymanie dużej ilości moczu może sprawić, że część wróci do nerek. To z kolei może nawet doprowadzić do niewydolności, a ostatecznie śmierci. Kamica nerkowa też zresztą do przyjemnych nie należy.
Dobra wiadomość jest taka, że z większym prawdopodobieństwem po prostu stracisz kontrolę nad mięśniami zanim osiągniesz punkt krytyczny. Najlepiej jednak po prostu opuścić kilka minut filmu i udać się do łazienki.
