Pamiętny dzień, gdy cała ekipa filmowa „Titanica” przypadkiem się naćpała
Ciekawostek o filmie i aktorach z „Titanica” znamy całe mnóstwo. Jednak o dniu, w którym cała ekipa filmowa przypadkiem się naćpała, raczej nie słyszeliście.
Ta nowinka mogła umknąć waszej uwadze, gdyż nie mówi się o niej zbyt często. Wygląda na to, że ktoś chciał sobie zażartować.
Jeszcze w 1996 roku w mediach wrzało na ten temat. Podczas ostatniej nocy w Nowej Szkocji, cała ekipa filmowa zgromadziła się na obiad. Było dobrze po północy, zdjęcia trwały od zmierzchu do świtu. Zachwyty nad zupą z małży nie było końca.
Jak się później okazało, zupa nafaszerowana była fencyklidyną (PCP). Danie było tak doskonałe, że wszyscy ustawiali się w kolejce po dokładkę.
Nawet James Cameron wyszedł ze swojego biura, by wznieć toast za udany koniec zdjęć. Świętowanie sukcesu miało kompletnie nieoczekiwany koniec, jako że wszyscy byli na kompletnym haju. Zwieńczeniem imponującego menu okazała się zupa z psychodelikami.
Ku naszemu rozczarowaniu, Kate i Leonardo nie byli obecni podczas kręcenia zdjęć w Kanadzie.
Widok musiał być przekomiczny. Kiedy po około 30 minutach część osób zorientowała się o co chodzi, wszystkich natychmiast zabrano do szpitala. Tam podobno część ekipy ścigała się na wózkach inwalidzkich! W końcu nad ranem wszyscy zaczęli wracać do siebie.
