Misja Artemis I w drodze na Księżyc. Nie bez problemów, ale w końcu się udało
Wczoraj o 6:47 czasu UTC wystartowała misja Artemis I z historycznej wyrzutni 39B w Kennedy Space Center na Florydzie.
Artemis I
To pierwszy lot statku kosmicznego Orion NASA i masywnego Space Launch System (SLS), obecnie najpotężniejszej rakiety, jaką kiedykolwiek wysłano na orbitę. To dopiero początek misji, która przetestuje możliwości w zakresie bezpiecznego powrotu ludzi na Księżyc.
Space Launch System ma siłę ciągu odpowiadającą 14 jumbo jetom. Składa się z rdzenia i dwóch solidnych dopalaczy rakietowych. W górnych warstwach atmosfery kapsuła Orion zostaje jednak z tymczasowym napędem ICPS.
Podróż Oriona
Wyładowany satelitami, urządzeniami komunikacyjnymi i eksperymentami z wielu instytutów badawczych Orion będzie w kosmosie przez 25 dni, 11 godzin i 36 minut, a sześć z tych dni spędzi na orbicie wstecznej wokół Księżyca.
Kapsuła pokona 2,1 miliona kilometrów, a wszystko możemy śledzić online (tutaj). Orion również dotrze dalej, niż jakikolwiek inny statek kosmiczny zaprojektowany dla ludzi – 450000 kilometrów od Ziemi i 64000 kilometrów poza niewidoczną stronę Księżyca.
Wszystko po to, aby przetestować statek kosmiczny do granic możliwości, aby upewnić się, że jest gotowy na ludzką załogę w ciągu najbliższych dwóch lat. Powodzenie misji Artemis I coraz bardziej przybliża nas do powrotu na Księżyc.
Kolejne misje
Misja Artemis II planowana jest w maju 2024 roku i oficjalnie ma być powrotem ludzi w przestrzeń kosmiczną po raz pierwszy od czasu Apollo 17 w 1972 roku. Zespół będzie się składał z czterech astronautów. Test statku potrwa 21 dni.
Z kolei załoga misji Artemis III będzie powrotem na powierzchnię Księżyca. Wszystko zależy od powodzenia misji Artemis I i II oraz produkcji kluczowych technologii, takich jak nowe skafandry kosmiczne i statek kosmiczny SpaceX. Start planowany jest na 2025 rok.
