Błonica może ponownie stać się globalnym zagrożeniem. Zmiany w genomie niepokoją specjalistów
Specjaliści obawiają się, że błonica wkrótce może powrócić. Zauważono wiele niepokojących zmian w genomie bakterii.
Błonica
Błonicy można z łatwością zapobiegać za pomocą szczepionek. Niektóre próbki pokazały jednak, że bakterie ewoluują, by uodpornić się na wiele rodzajów antybiotyków, a tym samym potencjalnie mogą „uciec” szczepionkom.
Dodatkowo pandemia COVID-19 zakłóciła globalne wysiłki w zakresie powstrzymywania choroby. Błonica to wysoce zaraźliwa choroba wywołana przez wytwarzające toksyny szczepy bakterii Corynebacterium diphtheriae. Nieleczona może być śmiertelna.
Infekcja najczęściej atakuje błony śluzowe nosa i gardła, co prowadzi do gorączki i bólu. Najgroźniejsze są powikłania, które mogą wywołać zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie nerwów, problemy z nerkami i krwawienie.
Zmiany w toksynie
Współczesna medycyna ze szczepionkami na czele pomogła zwalczyć tę chorobę w ciągu ostatnich dziesięcioleci. W 2016 roku zgłoszono zaledwie 7097 przypadków na całym świecie. Dla porównania w 1980 roku liczba chorych wyniosła ponad 110000.
Specjaliści martwią się jednak, że choroba może powrócić. Obawy pojawiły się po analizie genomu ponad 500 izolatów C. diphtheriae pobranych z 16 krajów. Wyniki opisane w Nature Communications ujawniają niepokojące zmiany genetyczne.
Błonica jest wywoływana przez toksynę, która jest kodowana przez gen, a to właśnie główny składnik szczepionek. W badaniu znaleziono 18 różnych wariantów genu toksyny, z których wiele może potencjalnie zmienić jej strukturę.
Chociaż nasze dane nie sugerują, że obecnie stosowana szczepionka będzie nieskuteczna, fakt, że obserwujemy stale rosnącą różnorodność wariantów toksyn, sugeruje, że szczepionka i terapie ukierunkowane na toksynę muszą być poddawane regularnej ocenie. – powiedział profesor Gordon Dougan z Cambridge Institute
Kolejne zagrożenie
Błonica może być leczona wieloma różnymi antybiotykami. Zmiany widoczne w genomie bakterii sugerują jednak, że w przyszłości może się to okazać problematyczne. Analiza wykazała, że geny oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe stają się coraz powszechniejsze.
Pandemia COVID-19 może również podsycać płomienie. WHO szacuje, że ponad 117 milionów ludzi nie otrzyma szczepień przeciwko chorobom, którym można zapobiegać. Zakłócenia spowodowane pandemią mogą być kolejnym ciosem w walce o powstrzymanie choroby.
To nabycie oporności na antybiotyki, które nie są nawet stosowane klinicznie w leczeniu błonicy jest szczególnie niepokojące. W grę muszą wchodzić inne czynniki, takie jak bezobjawowa infekcja i ekspozycja na mnóstwo antybiotyków przeznaczonych do leczenia innych chorób. Musimy śledzić rozwój wydarzeń, w przeciwnym razie ryzykujemy, że błonica ponownie stanie się globalnym zagrożeniem. – podsumował Ankur Mutreja