Casu marzu to najniebezpieczniejszy ser świata. Jego spożycie dosłownie może cię zabić
Miłośnicy sera zapewne o nim słyszeli, jednak Casu marzu to gatunek, na który zdecydują się tylko najodważniejsi.
Ser z robakami
Casu marzu to ser, w którym znajdują się żywe larwy owadów. Ten osobliwy przysmak pochodzi z Sardynii i jest zarejestrowany jako produkt regionalny w Unii Europejskiej. Łatwo się domyślić, że tylko miłośnicy przygód decydują się na degustację.
Ten kremowy ser nadający się do smarowania jest wytwarzany z mleka owczego. Sam proces jednak daleko wykracza poza typową fermentację. Ser celowo zakażany jest larwami owadów, dlatego też uważa się, że jest najniebezpieczniejszym na świecie.
Proces produkcji
Najlepszy czas na zrobienie Casu Marzu to wiosna i lato. Podgrzewanie mleka owczego jest pierwszym krokiem w procesie produkcji sera. Później zostawia się je na około trzy tygodnie, by zsiadło, a następnie usuwa się skórkę.
Później do akcji wkraczają robaki. Sernica pospolita (Piophila casei) składa jaja w serze – jedna samica jest w stanie jednorazowo złożyć do 500 jaj. W takim stanie ser trafia na dwa lub trzy miesiące do ciemnego pomieszczenia.
Kiedy jaja się wykluwają, larwy zaczynają spożywać ser. Wydaliny są odpowiedzialne za gładką konsystencję i bogaty smak sera. Proces trawienny robaków rozkłada tłuszcz w serze, zamieniając go w bardzo miękki krem o mocnym, ostrym smaku.
Najniebezpieczniejszy ser świata
Kiedy Casu marzu jest gotowe do spożycia, na serze znajduje się tysiące robaków. Produkt ma ostry, pikantny smak z gorzką nutą, wiele osób utożsamia go z gorgonzolą, ale doznania są znacznie bardziej intensywne.
Spożywanie Casu marzu niesie ze sobą pewne ryzyko. Degustującym zaleca się dokładne przeżuwanie robaków, by upewnić się, że są martwe. W przeciwnym razie larwy mogą podróżować przez żołądek i doprowadzić do poważnych problemów jelitowych, a nawet śmierci.
Spożywanie Casu marzu
Ważną kwestią jest także świeżość sera. Obecność martwych robaków sugeruje, że Casu marzu jest zepsuty. Należy go spożywać jedynie wtedy, gdy larwy są wciąż żywe. Dla mniej odważnych robaki czasem są usuwane.
Dość osobliwe jest także, że podczas jedzenia należy być niebywale ostrożnym i zaleca się zamykać oczy. Robaki są w stanie skakać na wysokość 15 centymetrów. Zapewne też lepiej nie patrzeć na to, co się właściwie je w danej chwili.