Podczas badania DNA kobieta dowiaduje się, że nie jest matką własnych dzieci
W 2006 roku Lydia Fairchild złożyła wniosek o zasiłek na utrzymanie siebie i swoich dzieci.
Osobliwe wyniki DNA
W związku z aplikacją, Lydia i jej rodzina zostali poddani badaniom genetycznym. Warunkiem otrzymania zasiłku było udowodnienie, że wszyscy są spokrewnieni. Wkrótce pojawił się dość nieoczekiwany problem.
Opieka społeczna wezwała kobietę, by omówić zaistniałą sytuacją. Okazało się, że dzieci, które Lydia urodziła i wychowała nie są z nią spokrewnione. Zgodnie z wynikami testów, kobieta nie była ich biologiczną matką.
Zszokowana kobieta nie do końca wiedziała, co powiedzieć. Pomijając fakt, że mogła zostać oskarżona o wyłudzenie, bardziej gnębiły ją wyniki testów DNA. Urzędnicy spierali się, że nie ma mowy o pomyłce, a DNA jest w 100-procentach niezawodne.
Potencjalne oszustwo
Co jeszcze dziwniejsze, potwierdzono, że chłopak Lydii, a ojciec dzieci, jest z nimi spokrewniony. Tylko kobieta, która doskonale pamiętała urodzenie swoich dzieci nie była z nimi spokrewniona. Wniosek o zasiłek został odrzucony.
Lydia była także podejrzana o oszustwa socjalne, a urzędnicy grozili jej odebraniem dzieci. Kolejne testy dały ten sam wynik. Sprawy zaczęły wyglądać naprawdę ponuro, a do sądu wpłynął pozew o oszustwo i wyłudzenie.
Przypadek Karen Keegan
Jak się okazało w trakcie śledztwa, przypadek Lydii był wyjątkowy. W 2002 roku 52-letnia Karen Keegan cierpiała na niewydolność nerek i potrzebowała przeszczepu nerki. Po pomoc zwróciła się do swojej rodziny.
Podczas badań Karen dowiedziała się, że dwoje z trójki dzieci które urodziła i wychowała, było biologicznymi dziećmi męża, ale nie jej. Ten przypadek pomógł wygrać Lydii sprawę w sądzie przeciwko rządowi.
U 52-letniej Karen podejrzewano chimeryzm tetragametyczny, który występuje, gdy dwie oddzielne komórki jajowe są zapłodnione przez dwa różne plemniki, a następnie jeden z zarodków wchłania drugi we wczesnych stadiach rozwoju.
Jeśli we krwi dominuje pojedyncza linia komórkowa, stan chimeryczny może nie zostać wykryty, chyba że zostaną podjęte badania rodzinne. Nawet wtedy wyniki mogą być błędnie interpretowane jako wykluczające macierzyństwo lub ojcostwo.
Chimeryzm tetragametyczny
Osoby z tym typem chimeryzmu mogą mieć dwie grupy krwi, różne kolory oczu lub inne fizyczne objawy. Takie przypadki są niebywale rzadkie, do tej pory istnieje około 100 udokumentowanych.
Chimeryzm tetragametyczny może nie powodować żadnych zmian, a wiele osób w ogóle nie jest świadome swojego stanu. Kilka osób dowiedziało się o swojej przypadłości dopiero po badaniach krwi.
Po pobraniu próbek zespół był w stanie odkryć grupy genów łączących każdą z kobiet i ich dzieci. W końcu sprawa Lydii Fairchild została wyjaśniona.