WHO opublikowała raport z głównymi ustaleniami dotyczącymi pochodzenia COVID-19
Światowa Organizacja Zdrowia w końcu opublikowała długo oczekiwane globalne badanie dotyczące pochodzenia SARS-CoV-2.
Raport WHO
Do tej pory specjalistom udało się wysunąć wstępne wnioski, ale nadal nie jest jasne, w jaki sposób dokładnie powstał COVID-19. Początki epidemii pozostają bardzo mgliste, a na wiele pytań wciąż nie znaleziono odpowiedzi.
Długo wyczekiwany 120-stronicowy raport został sporządzony przez międzynarodowy zespół naukowców specjalizujących się w wirusologii, chorobach odzwierzęcych i epidemiologii. Nie obyło się bez krytyki.
Wszystkie hipotezy pozostają na stole. To sprawozdanie to bardzo ważny początek, ale to nie koniec. Nie znaleźliśmy jeszcze źródła wirusa i musimy nadal podążać za nauką i nie wykluczać żadnych szczegółów. – powiedział dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus
Kluczowe dla pandemii miejsca
Zespół badania rozpoczął od Wuhan, miasta w środkowych Chinach, w którym po raz pierwszy zgłoszono przypadki koronawirusa w 2019 roku. Od 14 stycznia 2021 roku naukowcy badali kluczowe miejsca.
Uważa się, że Huanan Market, Wuhan Institute of Virology i szereg szpitali odegrało ważną rolę w początkowej fazie wybuchu epidemii. Wiodąca teoria sugeruje, że SARS-CoV-2 przeskoczył ze zwierzęcia do populacji ludzkiej.
Zespół WHO podkreśla, że bardzo podobne koronawirusy wykryto u nietoperzy i łuskowców w Chinach i innych częściach Azji Wschodniej. Wiele kwestii jednak wydaje się niejasne, a tym samym budzi wątpliwości.
Gospodarz pośredni
Wuhan nie jest położone blisko dzikich populacji, co sugeruje, że inne zwierzę mogło być gospodarzem pośrednim. Możliwe jest, że dzikie nietoperze przeniosły wirusa na zwierzęta hodowane na wiejskich obszarach południowych Chin.
Być może zainfekowane zwierzęta trafiły później do Wuhan. Zespół nie wykluczył jednak, że przeniesienie wirusa na człowieka miało miejsce bezpośrednio z rezerwuaru zwierząt, choć to uważa się za mniej prawdopodobne.
Raport podaje także, że rynek Hunan raczej nie był głównym źródłem pandemii. Wiele wczesnych przypadków COVID-19 nie miało nic wspólnego z targiem, więc wątpliwe, by tam doszło do przeniesienia choroby.
Wuhan Institute of Virology
Innym kluczowym wnioskiem było to, że wprowadzenie wirusa poprzez incydent laboratoryjny było „niezwykle nieprawdopodobną drogą”. Wuhan Institute of Virology przez wielu był oskarżony za wyciek wirusa do otaczającej społeczności.
Ośrodek był rzeczywiście zaangażowany w badania podobnych koronawirusów, więc spekulowano, że był powiązany z badaniami nad bronią biologiczną. Laboratorium zostało jednak wykluczone jako źródło.
Nie ma żadnych zapisów wirusów blisko spokrewnionych z SARS-CoV-2 w żadnym laboratorium przed grudniem 2019 roku.
Krytyka raportu
Raport nie spotkał się jednak z aprobatą. Wielu specjalistów krytykuje pracę za brak solidnych wniosków. Niektórzy podkreślają także, że autorzy raportu nie mieli dostępu do wszystkich niezbędnych danych.
Zespół WHO nie miał dostępu do próbek osób, które oddawały krew w Wuhan przed wybuchem pandemii. Próbki wymazów z ostatnich trzech tygodni grudnia 2019 roku również nie były dostępne, a to kluczowe dane niezbędne do zbadania początkowej fazy.
Raport został już skrytykowany przez szereg rządów międzynarodowych. Wydano nawet wspólne oświadczenie wyrażające zaniepokojenie, że sprawozdanie zostało „znacznie opóźnione i brakowało mu dostępu do kompletne, oryginalne dane i próbki”.
