Spłonął dąb Mieszko I. Pomnik przyrody jest jednym z najstarszych drzew w Polsce
Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 17 PSP w Warszawie w nocy zostali wezwani do pożaru drzewa. Jak wynika z informacji opublikowanych na Facebooku jednostki, interwencja niestety dotyczyła pomnika przyrody.
Pożar
„Dzisiaj nad ranem zostaliśmy wezwani do pożaru drzewa. Niestety okazał się nim pomnik przyrody Mieszko. Dla tak starego drzewa pożar pnia może być zabójczy.” – piszą strażacy na swojej stronie na Facebooku.
Mieszko I to dąb szypułkowy i ma około 600 lat. Jest jednym z najstarszych drzew w Polsce i najstarszym pomnikiem przyrody w Warszawie. Dąb można było podziwiać przy ul. Nowoursynowskiej w dzielnicy Ursynów.
Dalsze losy dębu
Strażacy walczyli z ogniem od godziny 3 nad ranem, a akcja zakończyła się dopiero o 7. Mieszko I niestety jest w fatalnym stanie, istnieje ryzyko, że się zawali. Teren został ogrodzony, wkrótce specjaliści z Biura Ochrony Środowiska przeprowadzą oględziny i zdecydują o dalszym losie dębu.
Na podstawienie opinii dendrologów, miasto podejmie decyzję. Na chwilę obecną wiadomo, że najbardziej ucierpiała martwa strona drzewa. Ulistniona część doznała mniej poważniejszych uszkodzeń. Okoliczności pożaru nie są znane.
Dąb Mieszko I
Choć z tabliczki informacyjnej wynikało, że Mieszko I ma 1000 lat, dendrolodzy nie mają wątpliwości, że 600 to prawidłowy wiek. Dąb miał 18 metrów wysokości i około 840 centymetrów obwodu. Nieregularna korona miała średnicę 10 metrów.
Mieszko I wielokrotnie poddawany był konserwacjom, a od 1962 roku chroniony jest prawem pomnika przyrody. Jedyny zdrowy konar drzewa podtrzymywany był od 2005 roku przez stalową podporę.
