Dziwna przypadłość kobiety, której pęcherz zaczął produkować alkohol. To pierwszy taki przypadek
Lekarze ogłosili pierwszy przypadek kobiety, która zamiast moczu oddaje alkohol. Nieoczekiwany stan skutecznie przekształcił jej pęcherz w mikrobrowar.
Pierwszy taki przypadek
Osobliwy przypadek został opisany w Annals of Internal Medicine. Przypadłość kobiety wyszła na jaw podczas jej pobytu w szpitalu University of Pittsburgh Medical Center, kiedy 61-latkę badano, by umieścić ją na liście osób oczekujący na przeszczep wątroby.
Wiadomo było, że pacjentka cierpi na marskość wątroby i cukrzycę, choroby często związane z alkoholizmem i intensywnym spożywaniem alkoholu. 62-latka twierdziła jednak, że właściwie to rzadko spożywa alkohol.
Kobieta, która zamiast moczu oddaje alkohol
Jak łatwo się domyślić, lekarze początkowo sceptycznie podchodzili do oświadczenia kobiety. Głównie dlatego, że testy moczu na obecność alkoholu były dodatnie i zdecydowanie powyżej normy. Specjaliści radzili, by pacjentka zgłosiła się na leczenie zaburzeń związanych z nadużywaniem alkoholu.
62-latka mimo wszystko upierała się przy swoim i nadal twierdziła, że nie ma problemu z alkoholem. Lekarze w końcu zauważyli, że wyniki testu moczu na glukuronid etylu i siarczan etylu, substancje wytwarzane przez rozkład etanolu, są ujemne.
Mikrobrowar w pęcherzu
Również próbki krwi nie wykazały obecności alkoholu. Dziwny zestaw okoliczności ostatecznie skłonił lekarzy do dokładniejszego badania moczu. Odkryto, że pęcherz kobiety został skolonizowany przez szczep drożdży Candida glabrata.
Grzyb, choć jest częścią normalnej ludzkiej flory, jest także ściśle związany z drożdżami piwowarskimi (Saccharomyces cerevisiae). Pobrano próbki drożdży i obserwowano, czy fermentują. Okazało się, że próbka wytworzyła alkohol.
Wyjaśnienie fenomenu
Właściwie to pęcherz kobiety zachowywał się jak browar, więc kobieta zamiast moczu oddaje alkohol. Efekt „auto-browaru” nigdy wcześniej nie był obserwowany w pęcherzu, chociaż udokumentowano go kilka razy w układzie trawiennym.
By wytworzyć alkohol, potrzebna jest woda i cukier połączona z drożdżami i brakiem tlenu. Warunki sprawiają, że drożdże fermentują cukry do etanolu i dwutlenku węgla. Mocz zawierał cukier ze względu na źle kontrolowaną cukrzycę. Warunki były więc idealne do wytworzenia alkoholu.