Najdziwniejsze miejsca, w których ludzie są poddani kwarantannie w związku z pandemią COVID-19
Dla tych z nas, którzy są zamknięci we własnych domach, we własnym łóżku z ulubioną kołdrą i nielimitowanym dostępem do Internetu, czas spędzony w izolacji, choć niepokojący, może być całkiem wygodny.
Czas izolacji
Jednak dla tych, których epidemia dopadła w mniej sprzyjających lokalizacjach, warunki są znacznie mniej korzystne. Niektórzy ludzie utknęli w naprawdę dziwnych miejscach i raczej nie chciałbyś się znaleźć na ich miejscu.
Poniżej znajdziesz listę najdziwniejszych miejsc, w których ludzie zostali poddani kwarantannie albo zostali zmuszeni przeczekać czas izolacji. Z pewnością poczujesz się lepiej, że utknąłeś w domu i przynajmniej możesz wyjść na spacer.
Statki wycieczkowe
Zapewne słyszałeś o Diamentowej Księżniczce. O statku było głośno na początku roku, kiedy COVID-19 dopiero przybierał na sile. Luksusowy wycieczkowiec został wstrzymany w porcie w Jokohamie, kiedy kilka osób zgłosiło złe samopoczucie. U 10 z nich stwierdzono koronawirusa.
Prawie 4 tysiące turystów utknęło na pokładzie na ponad miesiąc, wszyscy zostali objęci kwarantanną, a choroba zaczęła się rozprzestrzeniać. Łącznie zachorowało 712 osób, z czego 11 zmarło. Rajskie wakacje okazały się walką o życie.
Ta sama niefortunna sytuacja rozegrała się na World Dream, Grand Princess i Zaandam. Rejsy rozpoczęły się mimo ostrzeżeń, coraz więcej portów było zamykane, a choroby opanowywały statki. Warto dodać, że pasażerowie Zaandam nadal nie zeszli na ląd.
Łódź podwodna
Pewien cywil niedawno wkroczył na pokład łodzi podwodnej Orieł. To okręt napędzany energią jądrową klasy Oscar II należący do rosyjskiej marynarki wojennej. Wizyta była częścią podróży służbowej i niestety później okazało się, że cywil miał kontakt z osobą chorą na COVID-19. W związku z tym 100-osobowa załoga została poddana kwarantannie.
W oceanach znajduje się cała masa podwodnych statków wykonujących ważne misje. Załoga nie ma jednak pojęcia, że pandemia ma miejsce. Złe wiadomości są rutynowo ukrywane przed tymi, którzy pracują na pokładach okrętów podwodnych, by zachować morale.
Dom Wielkiego Brata
Uczestnicy niemieckiego Big Brothera wprowadzili się do zamkniętego budynku 6 lutego. Po tygodniach błogiej nieświadomości wybuchu epidemii COVID-19, producenci postanowili opowiedzieć im o tym na żywo.
Mieszkańcom domu Wielkiego Brata dano możliwość opuszczenia programu, nikt jednak się nie zdecydował. Podobna sytuacja miała miejsce w Brazylii, Kanadzie i Australii.
Opuszczony szpital
Trzy turystki z Wielkiej Brytanii zostały poddane kwarantannie w opuszczonym szpitalu w Wietnamie. Jedna z nich leciała z Londynu do Hanoi lotem, w którym u pasażera wykryto COVID-19. Kobiety zostały znalezione przez władze i usunięte z hotelu. Spalono materace, na których spały i wszystkie rzeczy, których dotykały.
Kobiety trzymano w izolacji, gdy lekarze czekali na wyniki testów patogenu SARS-CoV-2. Gdy te okazały się negatywny, turystki przeniesiono do opuszczonego szpitala, by kontynuować kwarantannę. Choć miały tam toaletę, musiały myć się w wiadrze.