Ta 4500-letnia nekropolia to miejsce spoczynku najważniejszych i najbogatszych Egipcjan
4500-letnia egipska nekropolia została odkryta podczas wykopalisk archeologicznych na obrzeżach Kairu, niedaleko kompleksu piramid w Gizie. Specjaliści uważają, że to miejsce ostatniego spoczynku najbogatszych i najpotężniejszych Egipcjan z czasów faraonów.
Egipska nekropolia
Egipska nekropolia skrywała kolekcję grobowców, które zostały wzniesione podczas panowania V dynastii w okresie Starego Państwa między 2465 a 2323 rokiem p.n.e., zgodnie z doniesieniami Najwyższej Rady Starożytności.
Jeden z grobowców należał do osoby zwanej Behnui-Ka, która miała raczej ekstrawaganckie tytuły – Kapłan, Sędzia, oczyszczacz królów: Chefren, Userkaf i Niuserre, kapłan bogini Maat i starszy prawnik dworu.
Ekstrawaganckie tytuły
Egipska nekropolia skrywała jednak szczątki równie interesujących osób. Jeden z nich należał do Nwi Who o równie imponującym tytule „szefa wielkiego państwa, nadzorcy nowych osad i oczyszczacza faraona Chefrena”.
Postać Chefren, o którym mowa w obydwu przypadkach, to egipski faraon z IV dynastii Starego Państwa. To właśnie on zarządził budowę drugiej co do wielkości piramidy w Gizie, która zresztą została nazwana jego imieniem.
Artefakty
Oprócz szczątków, egipska nekropolia zawierała także wiele artefaktów. Jednym z najbardziej imponujących przedmiotów był wapienny posąg właściciela grobu oraz jego żony i syna.
Pochówki z późniejszych okresów nie były już tak zdobne, jednak zachwycały równie mocno. Wykopaliska ujawniły obecność licznych drewnianych sarkofagów, które ozdobiono kolorową farbą. Część malowideł przetrwała przez wszystkie tysiąclecia!
Rzemieślnicy
Pomimo wszystkich wystawnych pochówków i ważnych tytułów, w sąsiedztwie znajdował się cmentarz przeznaczony dla robotników. W tej części egipskiej nekropolii znajdują się szczątki murarzy, rzemieślników, stolarzy i innych wykwalifikowanych pracowników, którzy pomagali przy budowie piramid.
Odkrycie ma nie tylko wartość naukową i archeologiczną, ale jest także dobrą promocją dla Egiptu, a na tym szczególnie zależy władzom. Bogata historia regionu to główna siła napędowa turystyki, a rząd robi co może, by przywrócić zainteresowanie po nieudanej rewolucji.