Badania szacują, że ponad 75000 osób może być zarażone koronawirusem. Epidemia nabiera tempa
Zgodnie z badaniami opublikowanymi w piątek, ponad 75000 osób może być zainfekowane koronawirusem. To prawie pięć razy więcej, niż potwierdzona liczba przypadków.
Epidemia koronawirusa
Oficjalna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na chwilę obecną wynosi 17485, w tym 362 zgony. 2019-nCoV stanowi poważne zagrożenie dla globalnego zdrowia publicznego, a tempo w jakim się rozprzestrzenia jest zatrważające.
Najgorzej sytuacja wygląda w prowincji Hubei, w której znajduje się Wuhan. Miasto w środkowych Chinach liczy 11 milionów mieszkańców i ponad 80 procent przypadków infekcji odnotowano właśnie tam.
Szacujemy, że 75815 osób zostało zarażone w Wuhan na dzień 25 stycznia 2020 roku. – poinformował zespół prowadzony przez Gabriela Leunga z University of Hong Kong
Rozbieżności
Skąd różnica między zgłoszonymi przypadkami a szacunkami? Widoczna rozbieżność modeli szacunkowych dotyczących infekcji 2019-nCoV a faktyczną liczbą potwierdzonych przypadków w Wuhan może wynikać z kilku czynników.
Opóźnienie czasowe między zakażeniem a pojawieniem się objawów, opóźnienia w zarażeniu osób leczonych oraz czas potrzebny na potwierdzenie przypadków testami laboratoryjnymi „mogą mieć wpływ na ogólne rejestrowanie i zgłaszanie”.
Uśpiony wirus
Badanie ujawniło, że każdy pacjent zarażony wirusem, który zgłosił się do szpitala w grudniu, mógł zarazić się od dwóch do trzech osób, a epidemia podwaja liczbę chorych co około 6 dni. To z kolei prowadzi do niepokojących wniosków.
Jeśli wirus rozprzestrzenia się tak szybko na skalę krajową, możliwe jest, że epidemia rozpoczyna się w wielu dużych miastach na terenie Chin z tygodniowym opóźnieniem. Duże miasta zagraniczne z bliskimi połączeniami transportowymi mogą potencjalnie stać się epicentrami epidemii.
Zdrowie publiczne
Światowa Organizacja Zdrowia w czwartek uznała wybuch epidemii koronawirusa za ogólnoświatowe zagrożenie zdrowia publicznego, ale mimo wszystko nie zalecono żadnych ograniczeń w handlu międzynarodowym ani podróżach.
Pojedyncze przypadki wirusa zgłoszono także w wielu innych krajach na świecie. Głównie dotyczą one osób powracających z podróży do Chin. Śmiertelność wirusa 2019-nCoV jest znacznie niższa niż sugerowano we wstępnych danych, ale nawet niski wskaźnik umieralności może prowadzić do dużej liczby zgonów.