×

Twierdzi, że jest podróżnikiem w czasie, a wykrywacz kłamstw potwierdza jego historię. Czyżby?

Poznajcie Jamesa Olivera, który twierdzi, że jest podróżnikiem w czasie i przybył do nas z 6491 roku.


Podróżnik w czasie

Domniemany międzyplanetarny odkrywca udzielił wywiadu Apex TV na YouTubie. Twórcy kanału specjalizują się w „zjawiskach paranormalnych i tajemniczych nagraniach”. Przez cały czas Oliver jest podłączony do wykrywacza kłamstw i zgodnie z wynikami, na każde pytanie odpowiedział zgodnie z prawdą. Czyżby?

Przybysz z 65. wieku

Jak na przybysza z roku 6491 i do tego z innej planety, Oliver mówi z podejrzanie brytyjskim akcentem. Gość z przyszłości również dodaje, że nie tylko poznał kosmitów, ale także ma wśród nich kilku przyjaciół.

Mam kilka osobistych relacji, mam przyjaciół, których uważam za kosmitów. Są naprawdę mili. Nie osądzajcie obcych gatunków. Mój najbliższy przyjaciel pochodzi z innej galaktyki.

Podejrzana sprawa

Oliver twierdzi, że utknął w naszym prymitywnym świecie, ponieważ jego statek uległ poważnej awarii. Oczywiście nie może podać jego lokalizacji. Również nie dowiemy się co czeka nas w przyszłości, bo wyjawienie zbyt dużej ilości informacji może skutkować chaosem deterministycznym. Klasycznie otrzymujemy ostrzeżenie przed zmianami klimatycznymi, które zagrażają naszej planecie.

Wykrywacz kłamstw

Na nagraniu wykrywacz kłamstw potwierdza całą opowieść Olivera. Jest jednak kilka znaków ostrzegawczych, które sugerują, że podróżnik w czasie wcale nim nie jest. Pomijając zaskakująco dobry angielski jak na kosmitę, warto zwrócić uwagę na jego wygląd.

Jeśli ludzie kiedykolwiek przenieśliby się na inną planetę, nasze ciała raczej ewoluowałyby w tak drastycznej zmianie środowiska. Mówimy też o dość odległej dacie.

Próba zwrócenia uwagi

Sam materiał jest dość wątpliwy, a twarze i głosy rozmówców rozmyte. Jeden z komentujących stwierdził, że twórcy kanału po prostu próbują zwrócić na siebie uwagę. Z pewnością się im to udało i przy okazji wiele osób podchwyciło to stanowisko zwracają uwagę na kilkakrotną edycję filmu.

Problem z wykrywaczem kłamstw

Nie da się także ukryć faktu, że wykrywacz kłamstw nie jest narzędziem niezawodnym i z łatwością można go oszukać. Jak twierdzi Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne „najbardziej praktyczną radą jest pozostanie sceptycznym”. Choć wariografu używa się do wielu celów, wyniki nie są wystarczająco wiarygodnym dowodem, by zaakceptował je sąd.

Gość Apex TV nie przybył z roku 6491 ani innej planety, a z Birmingham w Wielkiej Brytanii. W kwestii podróży w czasie to byłoby na tyle i nie wierzcie wariografom


Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować