Japończycy oficjalnie uznali bota ze sztuczną inteligencją jako mieszkańca Tokio

Poznajcie Mirai, najnowszego rezydenta japońskiej Shibuyi. Jednak w przeciwieństwie do swoich sąsiadów, Mirai nie jest człowiekiem, a chatbotem w serwisie telekomunikacyjnym LINE.

Wygląda na to, że Japończycy pozazdrościli Saudyjczykom nietypowego obywatela i postanowili iść w ich ślady.

Jakiś czas temu pisaliśmy o pierwszym na świecie robocie, który otrzymał obywatelstwo. Mowa tutaj o Sophie stworzonej przez Hanson Robotics, która jest „zaszczycona i dumna z wyjątkowego wyróżnienia”, mimo, że w 2016 roku podczas wywiadu radośnie stwierdziła, że chce zniszczyć ludzkość.

Mirai, w przeciwieństwie do swojej koleżanki, nie ma fizycznej formy i jest jedynie sztuczną inteligencją mieszkającą online.

Japończycy nie mieli zamiaru być gorsi, więc i ten przypadek uznania rezydentury uważa się za pierwszy na świecie. Mirai oznacza „przyszłość” w języku japońskim i jest inicjatywą, która ma poprawić dostępność samorządu lokalnego.



Najdziwniejsze jest jednak to, że bot został zaprogramowany tak, by zachowywał się jak 7-letni chłopiec.

Kraj Kwitnącej Wiśni nie przestanie nas zaskakiwać, więc nie staramy się tego nawet zrozumieć, szczególnie po oświadczeniu Microsoft Shibuya Ward. Jak twierdzą, Mirai uwielbia robić zdjęcia, obserwować ludzi i rozmawiać o wszystkim.

Bot zachowujący się jak 7-latek, który obserwuje ludzi i robi zdjęcia? Brzmi trochę złowrogo i raczej nie wróży najlepiej.

Shibuya to najbardziej postępowa dzielnica Tokio licząca 221 000 mieszkańców. Właśnie tam najpierw zalegalizowano małżeństwa tej samej płci, uważana jest również za centrum kultury młodzieżowej. Być może właśnie stąd decyzja o uznaniu praw rezydenta sztucznej inteligencji.

Choć AI nie ma w pełni rozwiniętej świadomości, to naukowcy nie zaprzeczają, że w niedalekiej przyszłości jest to możliwe.

Świetnie, że jesteśmy tacy postępowi, jednak wiele kwestii związanych ze sztuczną inteligencją budzi obawy. Pomijając to, co widzieliśmy w filmach, staliśmy się społeczeństwem nieustanie kontrolowanym i obserwowanym.