Kobieta podzieliła się nagraniem, które rzekomo przedstawia dinozaura grasującego w jej ogródku
Pewna mieszanka Florydy podzieliła się nagraniem, które, jak twierdzi, przedstawia małego dinozaura przebiegającego przez jej podwórko.
Dinozaur w ogródku
Nagranie zostało uchwycone przez domowy monitoring. Oczywiście zarówno filmik, jak i potencjalna tożsamość stworzenia, wywołały niemałe poruszenie w mediach społecznościowych.
Debata na temat prawdziwego pochodzenia tajemniczego intruza nie miała końca. Cristina Ryan, której ogródek odwiedziła dziwna istota, nie jest w stanie wymyślić żadnego zwierzęcia, które poruszałoby się w ten sposób o 3:40 nad ranem.
Może zbyt wiele razy oglądałam „Park Jurajski”, ale widzę raptora lub innego małego dinozaura. – relacjonuje kobieta
Tożsamość stworzenia
Założenie, że wskrzeszone dinozaury uciekły ze swojej zagrody i rozpoczęły inwazję na ludzkie siedliska jest prawdopodobnie bezpieczne. Wszyscy widzieliśmy, jak toczy się fabuła „Parku Jurajskiego”.
Warto jednak zauważyć, że dinozaury nie żyją, więc prawdopodobnie najprostsze wyjaśnienie jak zwykle jest najlepsze. Niektórzy twierdzą, że stworzenie wygląda jak pies z wiadrem lub innym przedmiotem na głowie.
Ktoś inny zasugerował, że może to być żuraw kanadyjski. Pojawiły się także przypuszczenia, że rzekomy raptor to po prostu gad, jak pogona lub bazyliszek, które w ostatnim czasie są często widywane na Florydzie.
Na pewno nie raptor
Pomimo wielu sugestii, Ryan wraz z sąsiadami upiera się, że osiedle zostało odwiedzone przez raptora. Tożsamość zwierzęcia pozostaje nieznana, choć specjaliści zdecydowanie wykluczyli dinozaura.