Koty żeglowały razem z wikingami, by podbić świat. Tak wynika z kociego badania genetycznego
Tysiące lat przed tym, zanim koty osiedliły się w milionach domów na całym świecie i udało im się pokonać popularnością psy, zwiedzały kontynenty z rolnikami, marynarzami, a nawet wikingami.
Badanie
To pierwsze badanie starożytnego kociego DNA na tak dużą skalę. Jego wyniki pokazują, jak nasi mruczący przyjaciele zostali oswojeni na Bliskim Wschodzie i w Egipcie około 15000 lat temu, zanim trafili do naszych domów w każdym zakamarku świata.
Kocie początki
Koty to niezwykle popularne zwierzęta domowe, zaskakujący jest więc fakt, że wciąż wiemy o nich stosunkowo niewiele. Dopiero szczątki znalezione na ponad 30 stanowiskach archeologicznych na całym świecie pomagają naukowcom połączyć ich początki ze zwierzakami, które znamy dzisiaj.
Analizując DNA kotów znalezionych w starożytnych egipskich grobowcach, miejscach pochówku na Cyprze i starej osadzie wikingów w Niemczech, zespół odkrył, że koty przeszły przez dwie fale ekspansji w swojej wczesnej historii.
Nie znamy historii starożytnych kotów, nie znamy ich pochodzenia, nie wiemy, jak doszło do ich rozproszenia. – mówi Eva-Maria Geigl, genetyk ewolucyjny z Institut Jacques Monod
Pierwsza fala
Opowieść o pierwszej fali każdy zna. Mitochondrialne DNA to informacja genetyczna przekazywana jedynie przez matkę. Naukowcy przeanalizowali te dane i odkryli, że dzikie koty z Bliskiego Wschodu i wschodnich regionów Morza Śródziemnego mają bardzo podobną linię mitochondrialną.
To z kolei wskazuje na to, że małe dzikie koty rozprzestrzeniły się przez wczesne społeczności rolnicze. Przyciągały je myszy, które wabiły ziarna. Rolnicy zapewne z radością witali koty – były nie tylko urocze, ale okazały się potężnym narzędziem w walce z gryzoniami.
Druga fala
Kolejne badanie wskazuje, że tysiące lat później pojawia się oddzielne połączenie mitochondrialne między kotami pochodzącymi od tych w Egipcie, a tymi w Europie, Azji i Afryce. Drugę ekspansję przypisuje się ludom ściśle związanym z morzem, w tym oczywiście wikingom.
Na pokładach statków koty miały tę samą rolę – rozprawić się z gryzoniami. Dlatego marynarze chętnie zabierali mruczące futrzaki, które pomagały im utrzymać pokład bez myszy i szczurów.
Linia mitochondrialna powszechna w egipskich mumiach kotów od końca IV wieku p.n.e. do IV wieku n.e została przeniesiona na koty w Bułgarii, Turcji i Afryce subsaharyjskiej w tym samym czasie.
Koty wikingów
Geigl dodaje, że DNA znalezione w kocich szczątkach w miejscu pochówku wikingów w północnych Niemczech jest datowane między VIII a XI wiekiem.
Choć historia udomowienia psa jest doskonale znana, dopiero zaczynamy odkrywać kocie tajemnice. Oczywiście w miarę postępu badań, niektóre informacje mogą ulec zmianie, niemniej ekscytujący wydaje się fakt, że koty żeglowały nawet z wikingami.