Mężczyzna stracił oko z powodu raka, a protezę zamienił w poręczną latarkę
Mężczyzna, który stracił oko z powodu raka, zareagował w dość niewiarygodny sposób. Ze swojego zamiennika zrobił latarkę.
Utrata oka
Utrata oka bez wątpienia jest dużym ciosem, ale pewien mężczyzna wykorzystał to jako okazję do technologicznych eksperymentów. Swoją protezę oka zamienił w poręczny gadżet. Instalując latarkę w oku, ujawnił, w jaki sposób był w stanie wykorzystać zamiennik.
Świecące oko jest całkiem przydatne, a sprytny gadżet doskonale sprawdza się do czytania w nocy. Jest wystarczająco jasne, aby oświetlić ciemny pokój, a poręczne wbudowanie w oczodół oznacza, że grzbiet nosa zapobiegnie oślepieniu drugiego oka.
@bsmachinist A brief demonstration of my Titanium Cyborg Eye as a flashlight! #technology #eyes #flashlight #led #prostheticeye #prosthetics #ocularprosthetics #oneeyegang #oneeye #cyborg #cyborgeye #cyberpunk #cyberpunkedgerunners ♬ Phonky Tribu – Funk Tribu
Tytanowa lampa czaszkowa
Twórca nazywa to „tytanową lampą czaszkową”. Ujawnił, że jedna bateria wystarczy na około 20 godzin światła i na szczęście nie nagrzewa się, co zdecydowanie jest przydatną cechą, biorąc pod uwagę, że urządzenie znajduje się w jego głowie.
Wynalazca zdradził także, że obecnie latarka pracuje tylko z połową faktycznej mocy, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dosyć ciekawa opcja i nie ulega wątpliwości, że to dość optymistyczne podejście do utraty oka.