×

Czarny język włochaty to dolegliwość, której nabawiła się jedna z pacjentek po zażyciu antybiotyków

Znamy mnóstwo dziwnych przypadków medycznych i chorób, które sprawiają, że lekarze rozkładają ręce, a współczesna medycyna jest bezsilna. Są jednak też takie, które brzmią wręcz niewiarygodnie i przy okazji są zupełnie niegroźne.


Czarny włochaty język

Efekty uboczne zażywania antybiotyków zwykle są wypunktowane na ulotce. Producenci jednak zapomnieli zaznaczyć, że może mieć miejsce także specyficzny i dość dziwaczny twór zwany lingua villosa nigra lub po prostu czarny język włochaty (BHT).

Występowanie takiego fenomenu jest tak rzadkie, że większość lekarzy widziała taką przypadłość jedynie w podręcznikach. Osobliwy i niebywale rzadki efekt uboczny może wystąpić u pacjentów przyjmujących antybiotyki lub neuroleptyki.

Rzadki przypadek

Kiedy doktor Yasir Hamad z Washington University w St. Louis dowiedział się o czarnym bałaganie na języku jednej z pacjentek, postanowił wykorzystać okazję, by ją zbadać. Cierpiącą na lingua villosa nigra okazałą się być 55-letnia kobieta, która została przyjęta do szpitala po wypadku samochodowym, w którym obie jej nogi zostały zmiażdżone.

Jako, że w rany wdała się infekcja, lekarze podali kobiecie bardzo silny antybiotyk o szerokim spektrum działania, zwany minocykliną. Wystarczył tydzień, by pacjentka nabawiła się czarnego języka włochatego. Oprócz tego skarżyła się na nudności i nieprzyjemny posmak w ustach.

czarny włochaty język

Lingua villosa nigra

Choć nazwa sugeruje jedno, w rzeczywistości język wcale nie pokrywa się włosami, jak można to zrozumieć. Termin odnosi się do małych guzków na naszych językach, które zwane są brodawkami nitkowatymi, a na ich górnej powierzchni znajdują się kubki smakowe.

Kiedy rozwija się lingua villosa nigra, maleńkie kuleczki zaczynają pęcznieć do nieprawdopodobnych rozmiarów. Rozrastające się brodawki zatrzymują drobinki jedzenia, co powoduje, że bakterie i inne drobnoustroje zaczynają żerować. To z kolei sprawia, że język staje się czarny. Lekarze wciąż nie są pewni, dlaczego właściwie ten efekt uboczny czasem się pojawia.

Nieszkodliwa przypadłość

Choć wygląda dość obrzydliwie i boleśnie, nie ma czym się martwić. Przypadłość jest zupełnie nieszkodliwa. Największe prawdopodobieństwo rozwinięcia lingua villosa nigra pojawia się u palaczy, osób niedbających o higienę jamy ustnej lub stosujących bardzo drażniące płyny do płukania ust.

Efekty długoterminowe nie są znane, a przypadłość można leczyć na różne sposoby. Najważniejsze jest nawadnianie, wydzielanie śliny, rzucenie palenia, szczotkowanie języka i ogólna dbałość o higienę jamy ustnej. W skrajnych przypadkach można rozważyć interwencję chirurgiczną.


Fotografie: www.nejm.org

Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować