×

Aktualizacja WHO dotyczące sytuacji związanej z małpią ospą. „Czegoś takiego wcześniej nie widziano”

Przypadki małpiej ospy rosną na całym świecie, a w związku z tym Światowa Organizacja Zdrowia przedstawiła aktualne informacje na temat choroby.


Małpia ospa

Liczba potwierdzonych przypadków w krajach nie-endemicznych przekroczyła już 550, najbardziej dotknięta jest Wielka Brytania. Małpia ospa także odnotowuje stosunkowo wysoki wskaźnik zachorowań endemicznych rocznie.

Niezwykłe jest jednak to, że obecnie obserwuje się wzrost przypadków poza krajami, w których małpia ospa jest endemiczna i nie ma naturalnego rezerwuaru zwierząt, które są nosicielami choroby.

To, co teraz widzimy, jest naprawdę zupełnie inne. Widzimy wszystkie przypadki pojawiające się w stosunkowo krótkim czasie. Kilka dni i mamy ponad 500 przypadków, czegoś takiego wcześniej nie widziano. – powiedziała Rosamund Lewis z WHO

Zagrożenie dla zdrowia publicznego

Chociaż nieustannie pojawiają się nowe przypadki, nie należy oczekiwać, że liczba zachorowań będzie rosnąć. WHO znacznie rozszerza nadzór w krajach, w których choroba nie występuje endemicznie. Ogólne zagrożenie dla zdrowia publicznego jest umiarkowane.

Podkreśla się jednak, że ryzyko w każdej chwili może wzrosnąć, jeśli choroba stanie się ludzkim patogenem lub jeśli rozprzestrzeni się na wrażliwe grupy, takie jak małe dzieci lub osoby z obniżoną odpornością.

Wśród ludzi żyjących w krajach nieendemicznych odporność na małpią ospę jest niewielka, ponieważ wirus w tych populacjach nie został wcześniej zidentyfikowany. Stosunkowo skuteczną ochronę zapewniają szczepionki przeciwko ospie.

Szczepionki przeciw ospie są wdrażane w ograniczonej liczbie krajów w celu zarządzania bliskimi kontaktami. Chociaż wykazano, że szczepionki przeciw ospie prawdziwej chronią przed małpią ospą, istnieje również dedykowany preparat. – wyjaśnia WHO

Ścisły nadzór

Służby zdrowia na całym świecie skupiają się na monitorowaniu i śledzeniu kontaktów, by zapobiegać dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Oprócz transmisji z człowieka na człowieka, możliwe jest, że zwierzęta stanowią zagrożenie.

Naturalny rezerwuar małpiej ospy pozostaje nieznany do dzisiaj. Wiadomo jednak, że na chorobę podatne są gryzonie. Jednak ryzyko, że małpi ospa stanie się stabilnym rezerwuarem u zwierząt domowych jest niskie.


Fotografie: www.who.int

Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować