×

Manfred Steiner to student fizyki, któremu udało się uzyskać doktorat w wieku 89 lat

W  zeszłym roku Manfred Steiner osiągnął to, o czym zawsze marzył: doktorat z fizyki.


Manfred Steiner

Samo w sobie osiągnięcie jest całkiem imponujące, ale warto dodać, że dr Steiner ma 90 lat. Doskonały dowód na to, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno. Niewątpliwie należy docenić poświęcenie i motywację.

Dr Steiner urodził się w Wiedniu i może pochwalić się długą karierą w medycynie. Choć już wcześniej uzyskał tytuł doktora, jego pasja do fizyki nigdy nie osłabła. W 2000 roku przeszedł na emeryturę i zdecydował się powrócić na studia.

To stary sen, który zaczyna się w moim dzieciństwie. Zawsze chciałem zostać fizykiem. Kiedy ukończyłem szkołę średnią, wiedziałem, że fizyka jest moją prawdziwą pasją. Ale po wojnie wujek i mama doradzili mi, żebym zajął się medycyną, bo to byłby lepszy wybór w tych burzliwych latach powojennych. – relacjonuje świeżo upieczony absolwent

Marzenie życia

Po zakończeniu kariery w medycynie, dr Steiner zaczął uczęszczać na wykłady licencjackie, najpierw na MIT, a potem na Brown University, gdzie zapisał się jako student specjalny. Z początku jego celem nie było ukończenie studiów trzeciego stopnia.

Emerytowany lekarz przede wszystkim chciał robić coś, co pozwoli mu zachować trzeźwość umysłu. Uczęszczał na dwie lekcje w semestrze, a w 2007 roku spełnił wszystkie warunki do rozpoczęcia studiów magisterskich i został przyjęty na studia doktoranckie.

Szukając doradcy, Steiner zwrócił się do Brada Marstona, teoretyka materii skondensowanej, który powiedział, że początkowo był nieco sceptyczny. Nie do końca był przekonany co do ponad siedemdziesięcioletniego studenta.

Szczerze mówiąc, byłem sceptyczny, ponieważ ludzie w podeszłym wieku zwykle nie zajmują się fizyką, zwłaszcza fizyką teoretyczną. Ale w chwili słabości zgodziłem się. Znałem jego historię i bardzo współczułem pragnieniu spełnienia jego życiowego marzenia o zostaniu fizykiem. – powiedział Marston

Publikowany doktor

Steiner nie miał łatwo. Marston kazał mu się zająć złożonym tematem bozonizacji, która zwykle jest traktowana jako problem jednowymiarowy. Marston i jego nieżyjący już kolega Tony Houghton przyjrzeli się tym okolicznościom w dwu- i trójwymiarowych scenariuszach.

Panowie spotkali się z ograniczeniami w swoim podejściu i doktorat Steinera zależał od pokonania ich. Obecnie Marston i Steiner pracują nad publikacją części swoich odkryć naukowych, a emeryt zmieni się z jednego z najstarszych doktorów fizyki na jednego z najstarszych opublikowanych fizyków.


Fotografie: www.brown.edu

Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować