Przełomowa metoda leczenia raka została uhonorowana Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny
W poniedziałek Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny została przyznana Jamesowi P. Allison i Tasuku Honjo, którzy zajmowali się badaniami nad rakiem. Ich praca doprowadziła do przełomowego leku, który zwraca układ odpornościowy przeciwko śmiertelnej chorobie.
Przełom
Praca naukowców zrewolucjonizowała leczenie raka określając, w jaki sposób uwolnić mechanizm, który uniemożliwiał układowi odpornościowemu atakowanie komórek nowotworowych. Odkrycie doprowadziło do powstania nowej klasy leków zwanych inhibitorami punktów kontrolnych.
Obecnie jest to czwarty filar leczenia nowotworów, zaraz po zabiegach, radioterapii i chemioterapii. Allison zajmował się badaniami białka, które wcześniej zostało zidentyfikowane jako „powściągliwe” w układzie immunologicznym. Honjo z kolei odkrył inne białko, które utrzymuje cały układ z dala od komórek rakowych.
Nowe metody leczenia
Nowe metody leczenia raka okazały się szczególnie pomocne dla niektórych pacjentów z zaawansowanym czerniakiem, rakiem pęcherza moczowego i płuc, co budzi ogromną nadzieję dla przyszłości onkologii i otwiera nowy rozdział w walce z rakiem.
Wielu pacjentów na tym rodzaju terapii jednak nie skorzystało. Leki okazały się nieskuteczne w walce z rakiem trzustki i glejakiem. Terapie niestety powodują też szereg poważnych skutków ubocznych i są bardzo kosztowne. Allison przyznaje, że jeszcze wiele pracy, ale przede wszystkim naukowcy są na właściwym torze.
Największym wyzwaniem jest opracowanie odpowiednich kombinacji, by zwiększyć odsetek pacjentów reagujących na leczenie. To z pewnością zajmie trochę czasu.
James Allison
Naukowcy od dawna pracowali nad próbą użycia układu odpornościowego, by stał się pewnego rodzaju bronią w walce z nowotworem. Wyniki jednak były dalekie od zadowalających, aż do czasu stworzenia inhibitorów punktów kontrolnych.
Allison dokonał swojego przełomowego odkrycia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley w latach 90-tych, by później się przenieść do Memorial Sloan Kettering Cancer Center w Nowym Jorku. Podczas badań nad białkiem CTLA-4, które zostało zidentyfikowane jako „hamulec” układu odpornościowego, Allison zdał sobie sprawę z możliwości w leczeniu raka.
Wkrótce opracował przeciwciało i uzyskał spektakularne wyniki w badaniach na myszach. W 1994 roku wraz z zespołem przeprowadził kluczowy eksperyment, który potwierdził skuteczność. Allison naciskał przez lata, by ipilimumab został przetestowany na ludziach.
W 2011 roku w końcu zatwierdzono lek pod nazwą Yervoy. Jeszcze wtedy był przeznaczony tylko dla pacjentów w późnym stadium czerniaka. Był to jednak początek inhibitorów punktów kontrolnych.
Tasuku Honjo
Tymczasem w 1992 roku Honjo odkrył inne białko zwane PD-1, które również hamowało układ odpornościowy przed walką z rakiem, jednak przez innych mechanizm. To doprowadziło do opracowania leków anty PD-1, jak pembrolizumab występujący pod nazwą Keytruda, który został zatwierdzony w 2014 roku.
Były prezydent USA, Jimmy Carter, u którego zdiagnozowano czerniaka, został skutecznie wyleczony w 2015 roku używając właśnie preparatu Keytruda wraz z zabiegiem i radioterapią. W oświadczeniu zauważono, że terapia anty-PD-1 jest nieco skuteczniejsza niż anty-CTLA-4, jednak połączenie ich może skutkować zdumiewającymi rezultatami.
Nagroda
Allison przez lata pojawiał się na listach potencjalnych zwycięzców Nobla. Sam zainteresowany był jednak zaskoczony otrzymaniem nagrody. Podkreśla, że jest to dla niego ogromny zaszczyt. Jednym z powodów, dla których nieco ekscentryczny naukowiec rozpoczął swoje badania, był fakt, że jego matka zmarła na chłoniaka, gdy Allison był nastolatkiem.
Honjo z kolei rozpoczął swoje badania po śmierci kolegi, który walczył z rakiem żołądka. Na nagrodę za przełomowe metody terapii nie musiał czekać długo.
Kiedyś podszedł do mnie członek klubu golfowego i powiedział ‘Dzięki tobie znów mogę grać w golfa’. Taki komentarz cieszy mnie znacznie bardziej niż jakakolwiek nagroda.
Obecnie trwają prace nad połączeniem metod, co drastycznie może zwiększyć skuteczność leczenia pacjentów chorych na raka. Konieczne jest także zminimalizowanie efektów ubocznych, nie ma jednak wątpliwości co do faktu, że zwycięzcy za przełom w onkologii na swoją nagrodę zasłużyli.
Przez 100 lat próbowaliśmy włączyć system odpornościowy do walki z rakiem, ale to nie zadziałało. Pojawił się jednak ktoś, kto to zmienił, by pozwolić naszemu układowi odpornościowemu atakować raka i tym samym otworzył drzwi nowej linii terapii.