Włoszka przygotowała 90 nadziewanych oliwek podczas zabiegu wykonywanym na otwartej czaszce
Kiedy masz dużo do zrobienia, możesz odnieść wrażenie, że w ciągu dnia po prostu nie ma wystarczającej ilości godzin, by wszystko załatwić. Na szczęście niektórzy posiadają dar wielozadaniowości.
Wielozadaniowość
Wykonywanie kilku rzeczy jednocześnie jest jednym ze sposobów na pozbycie się kilku codziennych obowiązków, a niewątpliwie nagroda roku za wielozadaniowość powinna powędrować do pewnej włoskiej kobiety.
Podczas operacji mózgu pacjentka nie miała zamiaru próżnować i udało jej się zrobić 90 nadziewanych oliwek. Ten kulinarno-medyczny wyczyn odbył się w niecałe trzy godziny i z pewnością jest to pierwsza przekąska przygotowana z otwartą czaszką.
Oliwki w roli głównej
60-letnia kulinarna czarodziejka miała za zadanie przygotować tradycyjną włoską przekąskę, oliwkę all’ascolana. Chirurdzy twierdzili, że chcą monitorować jej funkcje ruchowe, ale zapewne dostrzegli okazję na smaczny posiłek po zabiegu.
To nie pierwszy raz, kiedy pacjent jest proszony o zrobienie czegoś trochę dziwnego podczas operacji mózgu. W lutym brytyjska skrzypaczka uraczyła zespół operacyjny grając na skrzypcach podczas kraniotomii.
Operacja mózgu
Być może brzmi to nieco absurdalnie, ale wykonywanie czynności fizycznych znanych pacjentowi przynosi korzyści podczas zabiegów wykonywanych na płacie skroniowym. Od tego obszaru mózgu zależy nasza zdolność mówienia i wykonywania skomplikowanych ruchów.
Chirurdzy mogą monitorować poszczególne funkcje pacjenta podczas operacji, gdy obserwują jego zdolność mówienia lub wykonywania praktycznych zadań. Zabieg zakończył się sukcesem i bez wątpienia był to pierwszy raz, kiedy oliwki pojawiły się na sali operacyjnej.