×

Nierozwiązane morderstwa sprzed lat doprowadziły do zmiany wyglądu opakowań na leki

We wrześniu 1982 roku w Chicago rozpoczęła się fala zgonów, która wywołała ogólnokrajową panikę i gorączkowe poszukiwania zabójcy. Doprowadziło to także do trwałych zmian w przemyśle farmaceutycznym.


Zabójczy Tylenol

Na przedmieściach Chicago Mary Kellerman obudziła się z bólem gardła i katarem. Zaniepokojeni rodzice podali 12-latce Tylenol (paracetamol). Po drugiej stronie miasta 27-letni Adam Janus również zażył lek. Wkrótce obydwoje zmarli po zatruciu cyjankiem.

Tego samego dnia rodzina Adama Janusa po jego śmierci spotkała się w domu, w którym mieszkał. Brat i szwagierka zmagali się z bólem głowy i zażyli Tyleon z apteczki 27-latka. W ciągu dwóch dni również oni zmarli.

Trzy kolejne osoby zmarły w podobnych okolicznościach w ciągu najbliższych dni. W końcu policja powiązała Tylenol produkowany przez Johnson & Johnson z tajemniczymi zgonami. Rozpoczęto testy leków w aptekach w całych Stanach Zjednoczonych.

Tajemniczy truciciel

Udało się ustalić, że ktokolwiek majstrował przy leku, zrobił to po tym, jak Tylenol opuścił halę produkcyjną, a atak był ograniczony do obszaru Chicago. Poza tym policja i FBI nie miały praktycznie żadnych tropów.

Ktoś prawdopodobnie zdejmował kapsułki z półek w aptekach i wstrzykiwał cyjanek, by ponownie zamknąć opakowanie. Pozornie nienaruszone butelki pachniały migdałami. Nierozwiązana sprawa wywołała masową panikę.

W akcie desperacji FBI za pośrednictwem prasy ujawniło lokalizację grobu Mary Kellerman. Mieli nadzieję, że zabójca może złożyć wizytę na cmentarzu. Nikt podejrzany jednak się nie pokazał.

Jedyny podejrzany

W międzyczasie Johnson & Johnson zaczął otrzymywać listy, hojnie proponując powstrzymanie zabójstw w zamian za milion dolarów. Na podstawie odcisków palców zidentyfikowano Jamesa W. Lewisa. Za wyłudzenia skazano go na 20 lat więzienia, ale nie został oskarżony o morderstwa.

Ostatecznie okazało się, że wysyłał listy nakazujące wpłacenie okupu na konto bankowe firmy, w której kiedyś pracowała jego żona. Chciał wrobić byłego szefa, a na wszelki wypadek wysyłał również pogróżki do Ronalda Reagana.

Zbrodnia nadal pozostawała nierozwiązana, a śledztwo komplikowali kolejni naśladowcy. Panika doprowadziła do podjęcia środków, by upewnić się, że podobna sytuacja się nie powtórzy, a skutki możesz oglądać w swojej apteczce.

Rewolucja w przemyśle farmakologicznym

Johnson & Johnson zareagował natychmiast stawiając bezpieczeństwo publiczne ponad zysk. Nakazano wycofanie Tylenolu i oferowano 100 tysięcy dolarów za informacje prowadzące do schwytania mordercy.

Sześć miesięcy później firma zaprojektowała nowe opakowanie – potrójnie uszczelniane z klejonym pudełkiem, foliową uszczelką i plastikowym pierścieniem wokół szyjki, co pokazywało, czy zostało wcześniej naruszone.

Celem było stworzenie elementów umożliwiających identyfikację, by konsumenci mogli łatwo sprawić, czy opakowanie zostało już otwarte. Blistry i foliowe plomby wkrótce stały się standardem na całym świecie. Morderca nigdy nie został złapany.


Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować