Zdumiewające nagranie pokazuje, jak orki robią sobie przekąskę z rekinów ludojadów
Naukowcy zaobserwowali orki polujące na żarłacza białego, a nowy materiał filmowy z pościgu ujawnia, że zaangażowanych jest więcej orek, niż przypuszczano.
Wielkie polowanie
Nagranie zostało uchwycone za pomocą drona z plaży Hartenbos i ujścia rzeki w Mossel Bay. W tym samym czasie pilot helikoptera przeprowadził serię krótkich lotów i był w stanie sfilmować niektóre interakcje między orkami a rekinami za pomocą telefonu komórkowego.
Naukowcy badali morskie drapieżniki, a materiał filmowy pokazuje, jak pięć orek bierze udział w akcji. To z kolei prowadzi do przypuszczenia, że zachowanie może rozprzestrzeniać się poprzez transmisję kulturową.
Takie zachowanie nigdy wcześniej nie było szczegółowo obserwowane, a na pewno nigdy z powietrza. – wyjaśniają autorzy
Taktyka
Nagrania dostarczają pierwszych bezpośrednich dowodów na to, że orki zabijają żarłacze białe. Co najmniej dwa rekiny zostały zabite przez grupę orek w ciągu zaledwie godziny. Z czasem więcej ssaków dołączyło do polowania.
Orki osaczyły, schwytały i obezwładniły żarłacze. Morskie ssaki są w stanie przewrócić rekiny do góry nogami, by doprowadzić do rodzaju paraliżu zwanego „bezruchem toniczny. Później nastąpił atak, w którym żarłacz nie miał szans.
Z rany wypłynęła wątroba ofiary, która szybko została skonsumowana przez orki. Pojedyncza wątroba dorosłego rekina białego z grubsza zaspokaja dzienne zapotrzebowanie energetyczne pełnowymiarowego samca.
Najniebezpieczniejsze stworzenie
Wydarzenia na nagraniach potwierdzają, że za tusze rekinów ze śladami ugryzień i brakującą wątrobą odpowiedzialne są właśnie orki. Nagranie z pewnością fascynuje, szczególnie, kiedy drapieżnik staje się ofiarą.
Żarłacze białe nie cieszą się dobrą opinią. Nazywane są ludojadami i uznawane są za najbardziej niebezpieczny gatunek rekinów. Mimo wszystko w starciu z orkami nie mają szans, a delfinowate w wielu badania pokazały swoje oblicze.