Nadchodzi koniec plomb. Nowy produkt może wyeliminować konieczność wizyty u dentysty
Wiele osób wzdryga się na samą myśl o wizycie u dentysty. Wizja borowania i innych nieprzyjemnych zabiegów jest wystarczającym powodem, by stomatologa unikać jak ognia.
Alternatywa
Choć w przeciągu ostatnich lat wizyty u dentysty stały się znacznie mniej traumatyczne, a stworzenie nowych specyfików znacznie ułatwiło dbanie o zdrowie zębów, w wielu przypadkach leczenie drobnych ubytków wciąż jest nieuniknione. Wszystko wskazuje jednak na to, że wkrótce pojawi się rozwiązanie alternatywne.
Rewolucja
Naukowcom z Washington University udało się opracować produkt, który w przyszłości może wyeliminować konieczność wizyt u dentysty. Stworzony z naturalnych składników zapobiega zniszczeniu szkliwa, naprawia je i leczy niewielkie ubytki. Można go stosować z płynem do płukania lub pastą do mycia zębów.
Zdrowie zębów
U ponad 80% dorosłych osób dochodzi do nagromadzenia się płytki nazębnej, która prowadzi do powstawania ubytków. W szkodliwej dla zębów substancji znajduje się mnóstwo bakterii, które niszczą szkliwo i zębinę. Odpowiednia dieta i higiena jamy ustnej pomaga temu zapobiec.
Pierwsze testy
Produkt, nad którym pracuje zespół z Washington University, został stworzony na bazie peptydów. Krótkie łańcuchy aminokwasów otrzymano z białek zaangażowanych w amelogenezę, czyli rozwój szkliwa. Pierwsze testy na uszkodzonym ludzkim szkliwie zakończyły się sukcesem.
Bezpieczeństwo
Konieczne są dalsze testy, by upewnić się, że stosowanie peptydów nie zagraża zdrowiu. Naukowcy jednak nie przywidują żadnych komplikacji. Nowy produkt ma zastąpić amalgamat, który do 2030 roku ma zupełnie zniknąć ze stomatologii.