Podobno osoby leworęczne są mniej skłonne do pobożności, choć wierzą w zjawiska paranormalne
Choć w dzisiejszych czasach leworęczność jest zupełnie normalna, naukowcy postanowili wziąć pod lupę kilka cech z nią związanych. Przemyślenia w tym temacie zostały opublikowane w czasopiśmie Evolutionary Psychological Science.
Schizofrenia i ateizm z pewnością nie są pierwszymi skojarzeniami, które przychodzą do głowy na myśl o osobach leworęcznych
Zespół naukowców odkrył jednak interesujący związek między ateizmem a pewnymi cechami genetycznymi, w tym leworęcznością, schizofrenią i autyzmem. Wszystko podobno sprowadza się do DNA i czegoś, co zostało nazwane ładunkiem mutacyjnym.
Podobno ludzie, którzy mocno identyfikują się z religią mają mniej mutacji genetycznych
Zespół sugeruje więc, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo ateizmu u osób, które są leworęczne i obciążone mutacjami genetycznymi, w tym schizofrenią i autyzmem. Główny autor badania, Edward Dutton z Ulster Institute for Social Research w Wielkiej Brytanii, tłumaczy, że wszystko zaczęło się w społeczeństwie preindustrialnym.
W tradycyjnym społeczeństwie wiara w Boga była traktowana na tym samym poziomie co cechy genetyczne
Osoba niewierząca była uznawana za niemoralną, niestabilną emocjonalnie i chorą psychicznie. Takich jednostek unikano, gdyż z pewnością nie były to cechy poszukiwane w partnerze. Naturalnie więc osoby religijne szukały partnera z podobnymi przekonaniami i wychowywały dzieci w wierze.
Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że osoby wierzące pochodzą z rodzin, które w przeszłości wyznawały te same zasady
Zespół zbadał 612 ochotników pod kątem przekonań i obecności mutacji (słabego zdrowia, leworęczności, autyzmu). Wyniki sugerują, że relacja leworęczność-ateizm jest „słaba acz znacząca”. W przypadku relacji autyzm-ateizm połączenie jest znacznie silniejsze.
Paradoksalnie, osoby, które są mniej religijne wykazują znacznie większą skłonność, by wierzyć w zjawiska paranormalne
Wyniki rzekomo odzwierciedlają tendencje zachodnich społeczeństw. Do rewelacji zespołu warto jednak podejść z pewnym sceptycyzmem. Choć niewykluczone, że ateizm związany jest z mutacjami genetycznymi, z pewnością środowisko i rozwijający się świat odgrywają w tym przypadku kluczową rolę.
