×

Polska paleontologia nie ma się czego wstydzić. Na terenie naszego kraju dokonano wartościowych odkryć

Polscy „odkrywcy dinozaurów” dokonali już kilka przełomów na skalę światową. I wszystkie miały miejsce w Polsce!


Najstarsze komórki na świecie

Badanie skamieniałości wymaga ogromu cierpliwości oraz niezwykłej spostrzegawczości. Polski zespół badaczy dzięki skrupulatnej pracy dokonał niezwykłego odkrycia — opisali oni tkanki mające ponad 250 milionów lat!

Materiał badawczy pochodził ze szczątek odkrytych na terenie kamieniołomu w Gogolinie oraz w Miasteczku Śląskim Żyglin w pobliżu Tarnowskich Gór. Same badania trwały ponad 6 lat i jak podkreślają specjaliści, są one w pełni polskie, tzn. wykorzystano wyłącznie sprzęt znajdujący się na polskich uczelniach przez polskich naukowców.

Odkryto, zbadano i dokładnie opisano skamieniałe naczynia krwionośne z zachowanymi chemicznymi śladami białek w kościach gadów triasowych. Są to najstarsze takie materiały biologiczne na świecie. Do tego w ich trakcie wykorzystano nowatorskie metody m.in. spektroskopii w podczerwieni czy analizy środowiskowej mikroskopu skaningowego (ESEM)

W Polsce mieszkał smok wawelski

Smok Wawelski jest wyjątkowym stworzeniem w skali światowej. Nie tylko polska nazwa jest oficjalna (zabawnie musi brzmieć w ustach obcokrajowców), ale podobnie jak mitologiczny odpowiednik łączy w sobie cechy kilku różnych grup zwierząt.

Naukowcy mają obecnie problem czy był on archozaurem czy bardziej dinozaurem. Pewne jest natomiast, że był dominującym drapieżnikiem w swoim okresie występowania, czyli późnym triasie.

Straszliwe bestie morskie

Całkiem niedawno, bo w 2019 roku odkryto, że na terenie Polski żyły olbrzymie drapieżniki morskie nazywane pliozaurami. Te stworzenia dorastały nawet do 15 metrów długości i stały na szczycie łańcucha pokarmowego.

W okresie jurajskim tereny świętokrzyskie pokrywało chłodne i niezbyt głębokie morze, w których bujnie rozwijało się życie. Na ich ślady natrafiono podczas badań terenowych na nowym stanowisku paleontologicznym Krzyżanowice koło Iłży (północno-wschodnie obrzeżenie Gór Świętokrzyskich).

Odkryto wówczas kilkaset szczątków kostnych sprzed 152 milionów lat, które po przebadaniu zakwalifikowano do gadów morskich. Dla pewności porównano odnalezione szczątki z innymi pochodzącymi z Wielkiej Brytanii, Szwajcarii czy Rosji. Potwierdziło to teorie naukowców, że w morskich wodach Polski grasowały legendarne superdrapieżniki.

Owad uwięziony w koprolicie

W Polsce znaleziono także jedynego w historii chrząszcza uwięzionego… w kupie dinozaura tzw. koprolicie (skamieniałe odchody). Pechowiec został pożarty przez silezaura, niewielkiego, dwumetrowego roślinożercę. Jak widać dietę roślinną uzupełniał owadami. Odkrycie jest o tyle niezwykłe, że to najstarszy tak świetnie zachowany owad, który dostarczył naukowcom masy przydatnych informacji.

Stawonóg zachował się w perfekcyjnym stanie, włączając to czułki, jak i odnóża. Okazało się, że chrząszcz należy do nowego, nieznanego wcześniej gatunku. Otrzymał miano Triamyxa coprolithica i naukowcy mogli mu się perfekcyjnie przyjrzeć, bez niszczenia skamieliny. Jak to możliwe? Dzięki tomografii komputerowej o wysokiej rozdzielczości czyli mikrotomografii (microCT).

 


Źródła: www.rp.pl, mz.pan.pl, www.pap.pl, wyborcza.pl, www.focus.pl
Fotografie: Twitter

Mateusz Zelek

Fan zoologii, paleontologii oraz technologii. W wolnych chwilach zapalony gracz gier wideo, ale nie pogardzi też dobrą książką.

Może Cię zainteresować