Co się dzieje, gdy kobieta zaczyna rodzić na pokładzie samolotu, który znajduje się w powietrzu?
Samolot z pewnością nie jest idealnym miejscem dla przyszłej mamy i daleko mu do sali porodowej. W rzadkich przypadkach może się jednak zdarzyć, że właśnie w takich warunkach dziecko przychodzi na świat.
Ograniczenia dla kobiet w ciąży
Chociaż nie ma żadnych oficjalnych oświadczeń na ten temat, wiadomo, że w powietrzu urodziło się około 60 dzieci. Plotka głosi, że czasami noworodki otrzymują specjalne przywileje i upominki. Jak wyglądają sprawy, gdy na pokładzie samolotu rozpoczyna się poród?
Większość linii lotniczych nałożyła ograniczenia dotyczące kobiet w ciąży. Zwykle na pokład może wejść przyszła mama nie później niż 30 przed wyznaczonym terminem porodu, co musi zostać potwierdzone zaświadczeniem lekarskim.
Poród w samolocie
Nadal jednak może się zdarzyć nieoczekiwany poród. W takich okolicznościach załoga nie ma zbyt wielu opcji i właśnie do niej należy decyzja, czy konieczne jest awaryjne lądowanie. Takie sytuacje zdarzają się jednak niebywale rzadko.
Stewardesy nie są szkolone w zakresie odbierania porodów. Zwykle mają nadzieję, że na pokładzie jest lekarz lub pielęgniarka. Z braku innych opcji będą pełnić rolę położnych i odbiorą poród, a lot jest kontynuowany do miejsca docelowego.
Kwestia obywatelstwa
Nie ma jednej zasady dotyczącej obywatelstwa dziecka urodzonego w powietrzu. Zmieniają się w zależności od linii lotniczej i terytorium, nad którym znajduje się samolot. Niewątpliwie jednak noworodek otrzyma takie samo obywatelstwo jak rodzice.
Dziecko może otrzymać także obywatelstwo kraju, w którym zarejestrowany jest samolot lub terytorium, nad którym w danym momencie znajduje się maszyna. Taka zasada dotyczy USA, ale nie ma zastosowania w przypadku brytyjskiej przestrzeni powietrznej.
Upominki
Krąży kilka plotek, że dzieci urodzone w samolotach otrzymują darmowe loty na całe życie. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich linii lotniczych. W tym przypadku wszystko zależy od przewoźnika.
Czasem linie lotnicze oferują upominki dzieciom urodzonym na pokładzie ich samolotów. Nazywają maszynę na cześć najmłodszych pasażerów, wysyłają zapasy jedzenia, a nawet gwarantują posadę, gdy osiągną wymagany wiek.
Niebezpieczeństwa
Z porodem w samolocie wiąże się wiele niebezpieczeństw. Przede wszystkim powietrze jest rzadsze, co znacznie utrudnia noworodkowi oddychanie. Na pokładzie nie ma także sprzętu medycznego, który pomoże w razie komplikacji.
Uszy nowo narodzonego dziecka są w niebezpieczeństwie z powodu ciśnienia powietrza. Mimo że porody w powietrzu są dość rzadkie, załoga zadba o to, aby matka czuła się tak bezpiecznie i komfortowo, jak to tylko możliwe.