Pożary lasów w Czarnobylu doprowadziły do drastycznego wzrostu promieniowania w regionie

Niedawne pożary lasów w Czarnobylu sprawiły, że promieniowanie w regionie drastycznie wzrosło. Mowa nawet o 16-krotnym wzroście poziomu promieniowania w tym obszarze.

Pożary lasów w Czarnobylu

Choć minęło ponad 30 lat od katastrofy nuklearnej w Czarnobylu i na krótki czas obszar stał się stosunkowo bezpieczny dla ludzi, sytuacja w lasach dramatycznie zmieniła się wraz z pojawieniem się płomieni trawiących las.

Pożary lasów w Czarnobylu uwolniły promieniowanie, które do tej pory pozostawało zamknięte w glebie, liściach i drzewach wokół 30-kilometrowej strefy. Według raportów AP, pierwsze płomienie zauważono w sobotę 4 kwietnia w pobliżu wsi Volodymyrivka.

Wzrost promieniowania

Pożar rozprzestrzenił się na ponad 100 hektarów. Na miejsce wezwano 100-osobowy zespół strażaków, jednak dwa dni później wybuchły dwa osobne pożary. Sytuacja wymagała wsparcia samolotów i helikopterów.

Obecnie wszystko wskazuje na to, że pożary lasów w Czarnobylu zostały rozpoczęte celowo. Odczyty wykonane w pobliżu płomieni wykazały mikrosiwert na godzinę (μSv/h) na poziomie 2,3, czyli znacznie powyżej poziomu 0,14, którego normalnie można się tu spodziewać.

Zagrożenia

Maksymalny bezpieczny poziom dla ludzi wynosi 0,5 μSv/h. Ogień zniszczył znaczny obszar w wyniku czego zostały uwolnione promieniotwórcze izotopy. Ukraińskie władze podkreślają, że wszystko jest pod kontrolą.

Eksperci od wielu lat ostrzegają o zagrożeniach związanych z pożarami lasów wokół strefy wykluczenia. Z kolei urzędnicy domagają się większych ograniczeń dostępu i znacznie surowszych kar dla sprawców pożarów.

Zmiany klimatu

Ekolodzy zauważają jednak, że z ingerencją człowieka czy też bez niej, takie pożary będą powszechne w regionie otaczającym miejsce katastrofy nuklearnej. Rosnące temperatury spowodowane zmianami klimatu oznaczają, że roślinność wysycha, podczas gdy tempo rozkładu wydaje się być niższe.

Być może jest to spowodowane promieniowaniem zabijającym owady i mikroorganizmy, które zwykle pomagałyby w rozkładzie starej materii organicznej.