Po raz pierwszy udało się pozyskać DNA z organizmów uwięzionych w żywicy drzewnej
Naukowcom po raz pierwszy udało się uzyskać fragmenty DNA chrząszczy uwięzionych w zastygłej żywicy drzew.
Technika z Parku Jurajskiego
Jeśli od razu do głowy przychodzi ci skojarzenie z Parkiem Jurajskim i powrotem prehistorycznych stworzeń, całkiem trafnie. Nie należy się jednak zbytnio ekscytować, bo z parku rozrywki pełnego dinozaurów raczej nic nie będzie.
Owady znalezione na Madagaskarze zostały uwięzione w żywicy zaledwie kilka lat temu. Niesamowite nowe badanie pokazuje jednak, że po wielu latach spekulacji można uzyskać i zbadać skład genetyczny organizmów zatopionych w żywicy drzew.
Zamiast szukać DNA w bursztynie sprzed 100 milionów lat lub więcej, aby marzyć o wskrzeszeniu dinozaurów, powinniśmy zacząć od wykrycia go u owadów uwięzionych kilka lat temu w żywicy. – powiedział David Peris z Instytutu Nauki o Ziemi na Uniwersytecie w Bonn
Pozyskiwanie DNA z żywicy
Wyniki pokazują, że badanie genetyczne organizmów zatopionych w żywicy jest możliwe, choć limit czasowy nie jest jeszcze znany. Szczegóły badania zostały opisane w czasopiśmie PLOS ONE przez mikrobiologów i paleontologów z Uniwersytetu w Bonn w Niemczech.
Dwie próbki żywicy drzewnej pochodziły z Hymenaea verrucosa na Madagaskarze i zawierały kilka chrząszczy Coleoptera Curculionidae. Kawałki zastygniętej żywicy miały od dwóch do sześciu lat.
Po uzyskaniu materiału ze stałej żywicy, zespół wykorzystał technikę znaną jako reakcja łańcuchowa polimerazy do namnożenia materiału genetycznego, co potwierdziło ich nadzieje, że fragmenty DNA nadal są zachowane w organizmach zatopionych w żywicy.
Wcześniejsze próby pozyskania materiału genetycznego stworzeń uwięzionych w żywicy drzewnej wykorzystywały chloroform lub 70-procentowy alkohol jako część procesu ekstrakcji, co prowadziło do niepowodzeń.
Granica czasowa
Naukowcy biorący udział w tym projekcie szybko się zorientowali, że wcześniej wykorzystywane substancje reagują z żywicą i uszkadzają DNA. Metodę więc zmodyfikowano – wykorzystano 80% etanolu, by uniknąć zanieczyszczeń.
Nadal jednak nie do końca wiadomo, czy możliwe jest zastosowanie tej techniki do starszych próbek, nie mówiąc już o tych prehistorycznych. Badanie ujawniło, że woda wydaje się pozostawać osadzona dłużej niż sądzono.
Badanie limitu czasu konserwacji DNA i wielu innych powiązanych kwestii jest celem przyszłych eksperymentów. Mamy nadzieję, że uda nam się wykorzystać ten projekt, by znaleźć górną granicę tego, jak długo DNA może przetrwać w żywicy drzew przy użyciu bardziej czułych metod.