Zainspirowany Parkiem Jurajskim paleontolog ogłosił śmiały plan przywrócenia życia dinozaurom
Paleontolog zafascynowany filmem Park Jurajski ogłosił projekt badawczy, którego celem jest przywrócenie dinozaurów. Dr Jacka Hornera zainspirowała myśl, że wymarłe stworzenia mogłyby znów pojawić się na Ziemi.
Park Jurajski
Horner już teraz współpracuje z naukowcami z Harvardu i Yale, by znaleźć najbliższych krewnych dinozaurów. Podobno dzięki niebywałemu postępowi inżynierii genetycznej znajdujemy się zaledwie 5 do 10 lat od stworzenia prawdziwego Parku Jurajskiego.
Krewni dinozaurów
Zespół zacznie od współczesnego kurczaka, który powszechnie uważany jest za potomka masywnych bestii dominujących kiedyś na naszej planecie. Jak sam Horner wyjaśnił, ptaki to dinozaury, wystarczy je jedynie odrobinę „poprawić”, by faktycznie zaczęły przypominać prehistoryczne stworzenia.
Zbieg okoliczności
Fascynacja Parkiem Jurajskim staje się oczywista, gdy na jaw wychodzi fakt, że Horner był głównym konsultantem produkcji filmowej. Sam scenarzysta, Michael Crichton, wyznał, że główny bohater dr Alan Grant jest połączeniem Hornera i Philipa J. Currie.
Filmowa inspiracja
Szalony pomysł Hornera narodził się, gdy rozpoczął współpracę nad filmami. 71-letni paleontolog wierzy, że dinozaury zostaną przywrócone w ten sam sposób, w jaki zrobiono to w filmie. Mowa oczywiście o zachowanych fragmentach DNA, które pobrano ze skamieniałości.
Postęp
To, co było możliwe na ekranie kina, nie było realne w prawdziwym życiu. Jednak postęp i lepsze zrozumienie sposobu degradacji DNA w czasie doprowadziły do ustalenia drogi, którą należy obrać, by mimo wszystko Park Jurajski wcielić w życie.
Kurczak-dinozaur
Wracając do kurczaka. Horner uważa, że kurczak i wiele innych współczesnych ptaków posiada kod genetyczny swoich przodków, który przechowywany jest w ich własnym DNA. Zespół wierzy, że odpowiednia manipulacja pomoże odwrócić proces ewolucyjny – wymuszenie mutacji ma doprowadzić do wyrażenia starożytnych cech.
Dinozaury miały długie ogony i nieproporcjonalne kończyny. Przez ewolucję straciły ogon, a górne kończyny zamieniły się w skrzydła. Również ich wygląd nieco uległ zmianie – morfologia dziobu ptaka jest zbliżona do pyska velociraptora. – wyjaśnia Horner
Determinacja
Horner wraz ze swoim zespołem jest zdeterminowany, by znaleźć sposób, który pozwoli odwrócić ewolucję dzisiejszych gatunków. Z pomocą inżynierii genetycznej ma nadzieję przywrócić starożytne cechy wymarłych bestii.
Dowody
Choć dowody są mocno naciągane, 71-letni paleontolog twierdzi, że już w 2015 roku miał dowód na potwierdzenie swojej koncepcji. Rzekomo wraz z kolegami udało mu się zmienić głowę ptaka w pysk dinozaura.
Zasadniczo wchodzimy do zarodka, który właśnie zaczął się formować i używając markerów genetycznych, identyfikujemy, kiedy pewne geny zaczynają się rozwijać. Określenie tych cech pozwoli „naprawić” zmiany ewolucyjne, by przywrócić życie dinozaurom.
Kurczak zwyczajny
Stworzony dinozaur został roboczo nazywany kurczakozaurem i ma pojawić się na naszej planecie w ciągu kilku najbliższych lat. Choć inżynieria genetyczna ma pewne ograniczenia, sceptycy zauważają, że nie jest to przywracanie dinozaurów, a zwykła modyfikacja DNA kurczaka.