Dlaczego niektórzy mają problemy ze stosowaniem się do noszenia masek i dystansu fizycznego?
Środki dystansowania społecznego były kluczową częścią reakcji na wybuch pandemii COVID-19 na całym świecie. Dlaczego więc niektórzy mają problemy ze stosowaniem się?
Ograniczenia związane z koronawirusem
Udowodniono, że jeśli są przestrzegane, skutecznie spowalniają rozprzestrzenianie się choroby. Za jeden z przykładów może tutaj posłużyć Nowa Zelandia, której kluczową strategią było dystansowanie społeczne.
Jeśli odważyłeś się wyjść z domu, prawdopodobnie spotkałeś sporo osób, które nie zastosowały się do ograniczeń – nie utrzymywały dystansu ani nie nosiły maseczki. Być może sam jesteś jedną z tych osób.
Dystans fizyczny
W nowym badaniu przyjrzano się, dlaczego niektórym osobom może być trudniej przestrzegać nowych przepisów niż innym. Artykuł opublikowany w Proceedings of the National Academy of Sciences dotyczył wczesnych etapów pandemii, tuż po ogłoszeniu stanu nadzwyczajnego.
Uczestnicy badania zostali poproszeni o wypełnienie kwestionariusza zaprojektowanego w celu oceny ich nastroju, poziomu lęku i przestrzegania dystansu fizycznego. Oceniono ich również pod kątem inteligencji i zrozumienia skutków wynikających z sytuacji.
Problemy z przestrzeganiem zasad
Zespół odkrył, że decyzja o stosowaniu się do ograniczeń była zależna od tego, ile pamięci roboczej może zachować dana osoba. Pamięć robocza to psychologiczny proces przechowywania informacji przez krótki okres, gdy wykonywane są operacje na tych wiadomościach (podejmowanie decyzji).
Uczestnicy o niższej pojemności pamięci roboczej rzadziej stosowały się do środków. Rzadko zdawały sobie sprawę z korzyści wynikających z wprowadzenia ograniczeń. Związek utrzymywał się nawet po sprawdzeniu czynników psychologicznych i społeczno-ekonomicznych.
Odkryliśmy, że zachowanie dystansu społecznego może polegać na trudnym procesie decyzyjnym oceny kosztów i korzyści z tych zachowań w pamięci roboczej. Ten proces decyzyjny może być mniej wymagający dla osób z większą pojemnością pamięci roboczej, potencjalnie prowadząc do zachowań bardziej dystansujących się od społeczeństwa. – wyjaśnia Weiwei Zhang z University of California
Pandemia przybiera na sile
Naukowcy sugerują, że może to być związane z ograniczeniem zdolności umysłowej osoby do „jednoczesnego zachowywania wielu informacji w pamięci roboczej w celu podejmowania racjonalnych decyzji, które prowadzą do zachowania dystansu społecznego”.
W wielu krajach nastąpiło poluzowanie obostrzeń, nie oznacza to jednak, że zupełnie wróciliśmy do normalności. Dowodów nie trzeba szukać daleko, bo rekordowa liczba nowych przypadków mówi sama za siebie.
W związku z tym wszyscy będziemy musieli świadomie podjąć wysiłek, aby przezwyciężyć naszą tendencję do unikania trudnych decyzji. Władze będą musiały brać pod uwagę ogólne zdolności poznawcze społeczeństwa, promując zgodność zachowania. Pandemia jeszcze się nie zakończyła. – podsumował Zhang