Dlaczego wiele osób nie potrafi zasnąć bez przytulania czegoś, jak pluszak czy poduszka?

Wielu z nas przed snem sięga po coś do przytulania. Dla niektórych jest to pluszowa zabawka, dla innych poduszka lub zmięty róg kołdry.

Przytulanie poduszki

Chociaż ten nawyk może być związany z dzieciństwem, wcale nie chodzi o pragnienie powrotu do przeszłości. Bez względu na to, co decydujesz się przytulać przed snem, jest kilka powodów, dla których nie potrafisz zasnąć bez miękkiego przedmiotu w ramionach.

Przede wszystkim chodzi o samą czynność. Przytulanie czegoś sprawia, że czujemy się mniej samotni. Kiedy jesteśmy sami, zdarza się, że potrzebujemy kogoś objąć, nawet jeśli oznacza to przytulenie poduszki.

Fizyczne korzyści

Bezdech senny to zaburzenie snu, w którym oddech nie jest tak płynny, jak być powinien. W efekcie nasz sen jest nieustannie zakłócany – regularnie budzisz się przez całą noc, więc ostatecznie jesteś niewyspany i zmęczony w ciągu dnia.

Objawy zwykle nasilają się, gdy do spania wybieramy pozycję na plecach. Nawyk przytulania się do poduszki/pluszaka przynosi fizyczne korzyści. Pomaga zasypiać na boku, co ostatecznie zmniejsza ryzyko wystąpienia bezdechu sennego.

Komfort

Przytulanie poduszki zapewnia komfort emocjonalny podczas snu. Lęk i niepokój może utrudniać nam zasypianie. Prosta czynność, jak objęcie poduszki może złagodzić zdenerwowanie i umożliwić nam na pogrążenie się w spokojnym śnie.

Jeśli jesteś osobą, która lubi rutynę, być może przytulanie poduszki jest po prostu czynnością, do której jesteś przyzwyczajony. W końcu każdy z nas ma nawyki, z których naprawdę trudno nam zrezygnować.