Starsi bracia naprawdę są dręczycielami. Badanie potwierdza to, co od dawna podejrzewali najmłodsi
Jeśli dorastałeś będąc terroryzowanym przez starszego brata, nie jesteś sam. Starsi bracia są największymi łobuzami i są szczególnie bezlitośni wobec najmłodszego rodzeństwa.
Rodzeństwo
Badania pokazują, że jeśli chodzi o rodzeństwo, to przezwiska, dokuczanie i inne typowe zachowania najczęściej zainicjowane są przez starszych braci. Dziewczynki są nieco bardziej narażone na ataki ze strony starszego rodzeństwa, szczególnie jeśli są najmłodsze.
Psychologowie z University of Warwick prześledzili dynamikę 6383 brytyjskich rodzin. Okazało się, że pierworodni i starsi bracia najczęściej wybierają „ofiarę” w rodzinie, a powodem jest zazdrość i konieczność dzielenia się uwagą rodziców.
Walka o pozycję
Doktor Dieter Wolke, który kierował badaniami na wydziale psychologii, wyjaśnia, że pierworodne dziecko zawsze otrzymuje 100 procent uwagi rodziców, czasu i środków. Jednak wraz z pojawieniem się drugiego dziecka, zmniejsza się to o 50 procent.
Oczywiście czas i uwaga rodziców kurczy się jeszcze bardziej, gdy do rodziny dołączają kolejne pociechy. Z tego też powodu sfrustrowane starsze rodzeństwo zamienia się w prześladowców, by rywalizować o uwagę rodziców.
Dokuczanie i przezwiska mogą być próbą przyciągnięcia uwagi rodziców. W mniemaniu dziecka, stawianie rodzeństwa w złym świetle sprawi, że rodzice będą je mniej lubili.
Starsi bracia
W przypadku dzieci najczęściej mamy do czynienia ze „znęcaniem się” psychicznym, jak wyśmiewanie czy nadawanie przezwisk. Jednak kopanie i popychanie to równie częsta taktyka stosowana przez dzieci.
Badanie wykazało, że ponad 7 procent rodzeństwa to dręczyciele, a co dziesiąte dziecko jest ofiarą. Najczęściej sprawcami są chłopcy, którzy o 69 procent częściej zdecydują się dokuczać swojemu rodzeństwu.
Wniosek
Zgodnie z wynikami badań, złe zachowanie zaczyna się w wieku około 8 lat. Poziom dyskryminacji pozostawał taki sam w przypadku różnych klas i samotnych rodziców. Naukowcy odkryli jednak, że dzieci o wysokim poczuciu wartości były mniej narażone na zastraszanie.
Wyniki tego badania sugerują, że nękanie rodzeństwa jest wykorzystywane jako strategia napędzana ewolucją. Ostatecznym celem jest utrzymanie lub osiągnięcie pozycji w rodzinie.