Ile wynosi śmiertelna dawka nikotyny? Badanie dotyczące toksyczności rozwiewa wątpliwości
Jeśli jesteś palaczem, być może zastanawiałeś się ile wynosi śmiertelna dawka nikotyny. Uważa się, że trzeba by było całkiem sporej dawki i ze względów praktycznych musiałaby zostać wstrzyknięta.
Śmiertelna dawka nikotyny
Do tej pory tylko jeden naukowiec przeprowadził badanie dotyczące toksyczności nikotyny. Wcześniejsze eksperymenty zostały uznane za przestarzałe i nie kwalifikują się jako żadna forma nauki.
Przed pracą opublikowaną przez toksykologa Bernda Mayera, kwestie związane ze śmiertelnością nikotyny były niejasne, na ten temat powstało też wiele mitów. Dopiero badanie Mayera rozwiało wiele wątpliwości.
Rozbieżność danych
Wcześniej wierzono, że śmiertelna dawka nikotyny wynosiła 60 mg, jednak badanie Mayera pokazuje, że liczba jest dość niedorzeczna, a potwierdzą to osoby pracujące z nikotyną na co dzień.
Spożycie nawet 1500 mg można przeżyć bez szczególnego uszczerbku na zdrowiu, szczególnie przez wymiotne właściwości nikotyny. Przyjęcie takiej dawki czystej nikotyny lub jej wdychanie raczej nie doprowadzi do zgonu osoby dorosłej.
Nikotyna
Przyjęcie śmiertelnej dawki nikotyny jest uważane za dość problematyczne ze względów praktycznych. Mayer uważa, że zgon przez wdychanie jest prawie niemożliwy, a spożycie zbyt trudne, by w ogóle rozważać takie kwestie.
Badanie pokazuje, że możemy również rozlać nikotynę o różnym rozcieńczeniu na skórę i nie będzie to miało szczególnego wpływu. To również potwierdzają osoby, które pracują w przemyśle i każdego dnia obcują z substancją.
Ostateczny werdykt
Połknięta dawka musiałaby być ogromna, by wystarczająca ilość mogła zostać wchłonięta przed naturalnym wydaleniem lub dana osoba musiałaby przyjąć leki przeciwwymiotne, jeśli mówimy o jakimkolwiek zagrożeniu.
Oficjalnie jednak uważa się, że 50 mg na kilogram masy ciała jest dawką śmiertelną nikotyny. Liczba powstała podczas modelowania trucizn.