Szokująca kampania pokazuje dramatyczne skutki naszych działań, które często wydają się drobne
Zapewne wydaje ci się, że użycie jednego plastikowego worka nie wpływa dramatycznie na losy świata. Wyobraź sobie jednak, że podobnie myśli 7,7 miliarda ludzi, a obraz staje się nieco przerażający. Krótko mówiąc – toniemy w plastiku.
Akcja uświadamiania
W ostatnim czasie temat plastiku nie ma końca. Z drugiej strony coraz więcej osób jest zainteresowane ratowaniem naszej planety, dzięki temu, że świadomość zagrożenia ciągle wzrasta. W końcu to my jesteśmy główną przyczyną tego problemu.
Widzieliśmy dużo złego, ale niektóre rzeczy staramy się naprawić. Wystarczy spojrzeć na inspirujące historie jak #trashtag i ich efekt końcowy. Z pewnością dają sporo do myślenia i zachęcają innych, by przyłączyli się do walki o czystsze jutro.
Toniemy w plastiku
Kolejna próba walki z ignorancją została rozpoczęta przez międzynarodową organizację Sea Shepherd Conservation Society. Ich celem jest ochrona ekosystemów i gatunków w oceanach świata. SSCS nawiązało współpracę z Tribal Worldwide São Paulo i agencjami reklamowymi, by stworzyć dość wstrząsającą kampanię.
Plakaty 3D przedstawiają zwierzęta morskie cierpiące przerażające konsekwencje niedbale wyrzucanych tworzyw sztucznych. Przesłanie jest proste i wielu osobom pomoże otworzyć oczy.
Niestety, bezmyślne i często małe działania każdego dnia powodują ogromne szkody dla przyrody, choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy. W naszej kampanii staramy się temu zaradzić – docierając do jak największej liczby osób uświadamiamy, że małe kroki sprawią, że takie sceny przestaną mieć miejsce.
Jeśli umrą oceany
Sea Shepherd wkłada ogromny wysiłek w swoje działania. Nie tylko dostarcza wiele informacji dotyczących wpływu plastiku na naszą planetę, ale także prowadzi kampanie oczyszczania plaż na całym świecie oraz współpracuje z naukowcami, by zmiany nastąpiły w skali globalnej.
Naukowcy ostrzegają – toniemy w plastiku. Do 2050 roku w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Sea Shepherd angażuje się, by temu zapobiec. Jeśli umrą oceany, umrzemy również my.