Analiza szkieletów ujawnia, jak brutalne było życie w średniowieczu, szczególnie dla pracujących
Okres średniowiecza nie słynął z równości klasowej, a wręcz przeciwnie. Oznaki nierówności społecznej można znaleźć na wszystkich kościach średniowiecznych cmentarzy.
Trudy średniowiecza
Wykopaliska różnych miejsc pochówku ujawniły trudną rzeczywistość okresu. Życie ludzi pracy było znacznie cięższe. Analizy wykazały, że byli znacznie bardziej narażeni na złamania kości, co prawdopodobnie było wynikiem przemocy i „ryzyka zawodowego”.
Szkielety zamożnych elit były w stosunkowo dobrym stanie. Kości ujawniły także ciekawe historie ze średniowiecza. Mnich zmiażdżony przez wóz to tylko jeden z przykładów ponurej rzeczywistości, z którą borykało się wielu ludzi.
Częste urazy fizyczne
Archeolodzy z University of Cambridge zbadali szczątki z trzech różnych cmentarzy – miejscowego kościelnego dla zwykłych ludzi, „szpitalnego”, w którym opiekowano się chorymi oraz klasztornego, w którym chowano duchownych i bogatych darczyńców.
Analiza rentgenowska 314 szkieletów wykazała, że 44 procent pracujących miało złamania kości w porównaniu do 32 procent duchownych i 27 procent pacjentów szpitala. Szczegóły opisano w American Journal of Physical Anthropology.
Widzimy, że zwykli ludzie pracujący byli bardziej narażeni na obrażenia niż mnisi i dobroczyńcy, a nawet pacjenci szpitala. Byli to ludzie, którzy całe dnie spędzali na ciężkiej pracy fizycznej. W mieście zajmowali się handlem i rzemiosłem, takim jak kamieniarstwo i kowalstwo, lub jako zwykli robotnicy. Poza miastem wiele osób spędzało od świtu do zmierzchu miażdżąc kości na polach lub zajmując się hodowlą zwierząt. – powiedziała dr Jenna Dittmar
Brutalne czasy
Obrażenia spowodowane złamaniami zdecydowanie częściej pojawiały się u mężczyzn, kobiety jednak również stosunkowo często doświadczały urazów fizycznych. Szkielety podkreślają, jak brutalne dla wszystkich były czasy średniowiecza.
Niektóre urazy były związane z przemocą zadaną przez innych. Najmakabryczniejsza historia jednak dotyczy mnicha, który mieszkał w klasztorze augustianów. Pomimo stosunkowo wygodnego życia, jego szkielet znaleziono ze zmiażdżonymi kośćmi udowymi.
Cokolwiek spowodowało złamanie obu kości w ten sposób, musiało być traumatyczne i prawdopodobnie było przyczyną śmierci. Nasze przypuszczenie to wypadek wozu.