Udało się przywrócić sprawność sparaliżowanej małpie. Sukces badania to ogromny przełom
Neurolodzy mieli okazję pochwalić się niebywałym sukcesem, który w przyszłości może odmienić los wielu sparaliżowanych osób. Elektrody wszczepione w mózg i kręgosłup niemal natychmiast przywróciły sparaliżowanym małpom funkcjonalność kończyn.
Badanym małpom częściowo przecięto rdzeń kręgowy, by nogi nie miały możliwości komunikowania się z mózgiem.
Później w kluczowych miejscach wzdłuż rdzenia kręgowego małpy umieszczono elektrody, by poprawić łączność między kręgosłupem a mózgiem. Implanty zostały wszczepione w mózgu, w części kontrolującej ruch, a bezprzewodowy nadajnik znajdował się poza czaszką.
Za pośrednictwem programu komputerowego dekodowano sygnały mózgowe wskazujące ruch nóg, które przesyłane były do elektrod w kręgosłupie.
Wystarczyło zaledwie kilka sekund, by małpa znowu była w stanie poruszać dolnymi kończynami. W ciągu paru dni zwierzę nie miało problemów z samodzielnym chodzeniem.
„Małpa była w stanie chodzić natychmiast po aktywowaniu połączenia mózg-kręgosłup. Nie było potrzeby fizjoterapii ani treningu.” – dodaje współautor badań, Erwan Bezard
Sukces badania jest ogromnym przełomem. Implanty po raz pierwszy przywróciły sprawność ssakom z rzędu naczelnych.
Choć od dawna trwały prace nad opracowaniem technologii, która przywróciłaby sprawność fizyczną osobom sparaliżowanym, większość badań laboratoryjnych ograniczała się do gryzoni. Teraz jednak zasady opracowane na szczurach przekładają się również na naczelne.
Zdumiewająco pozytywny wynik daje w przyszłości szansę wielu sparaliżowanym osobom szybki powrót do sprawności.
Naukowcy jednak nieco gaszą entuzjazm. Potrzeba przynajmniej dekady, by dokładnie dopasować dostępną technologię dla ludzi. Mimo, że ludzkie ciało jest bardzo podobne do małp, przejście nie może być zbyt szybkie i nadal wymagana jest seria testów.