×

Niedoceniany Wasilij Archipow, który uratował świat przed wybuchem wojny nuklearnej

Nowa opera ma opowiedzieć historię sowieckiego oficera marynarki wojennej, który w 1962 roku samodzielnie powstrzymał świat przed rzuceniem się w szaleństwo wojny nuklearnej.


Wasilij Archipow

Wasilij Archipow urodził się w chłopskiej rodzinie w 1926 roku. Wychował się we wsie pod Moskwą. Podczas II wojny światowej służył na trałowcu, a w 1947 roku zaczął pracować na sowieckich okrętach podwodnych.

Podczas służby szybko wspinał się w szeregach, a nawet pomógł zapobiec wybuchom buntów na atomowej łodzi podwodnej, gdy doszło do problemów z reaktorem jądrowym. Z powodu incydentu zmarło ośmiu członków załogi.

Sam Archipow nabawił się choroby popromiennej. Dla większości ludzi byłby to wystarczający incydent na jedno życie, ale dla tego oficera marynarki wojennej jest to zaledwie początek, w końcu jeszcze musiał zapobiec III wojnie światowej.

Widmo wojny nuklearnej

Archipow służył jako zastępca dowódcy radzieckiego atomowego okrętu podwodnego B-59 w czasie kryzysu rakietowego. Po tym, jak USA zarządziły blokadę morską wokół Kuby, marynarka wojenna zaczęła zrzucać bomby głębinowe na radzieckie okręty, aby zmusić je do wynurzenia.

Choć Sowieci zostali ostrzeżeni, informacja nie została przekazana dowódcom okrętów podwodnych w okolicy. Ten brak komunikacji doprowadził do tego, że kapitan B-59, widząc ładunki zrzucane na jego statek, doszedł do wniosku, że wybuchła III wojna światowa.

Kapitan polecił przygotować 10-kilotonową torpedę nuklearną okrętu podwodnego, gotową do wystrzelenia na amerykański lotniskowiec, wysyłając opad w kierunku lądu. Wysłanie ładunku najprawdopodobniej doprowadziłoby do odwetu.

Zimna krew

Biorąc pod uwagę sytuację w tym okresie, nad światem nieustannie wisiało widmo wojny nuklearnej między USA i Związkiem Radzieckim. Jeśli Amerykanie doszliby do wniosku, że polecenie pochodziło z samego Kremla, nic nie byłoby w stanie nas uratować.

Jednak żeby wystrzelić pocisk, proces wymagał zgody kapitana, oficera politycznego statku i Archipowa. Zastępca dowódcy był jedynym z trzech mężczyzn, który sprzeciwił się wystrzeleniu broni jądrowej.

Po długiej kłótni udało mu się przekonać pozostałych, by nie wodowali, a zamiast tego wynurzyli statek i zażądali dalszych rozkazów od Kremla. W ten sposób Archipow zapobiegł wojnie nuklearnej i prawdopodobnie uratował świat przed kompletną zagładą.


Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować