Nikola Tesla miał kilka ciekawych przemyśleń na temat wegetarianizmu i popularnych używek
Nikola Tesla uważany jest za jeden z najjaśniejszych umysłów ostatnich dwóch stuleci, który słynie z wizjonerskich pomysłów inżynieryjnych.
Nawyki Tesli
Wiele osób jednak zdaje sobie sprawę, że geniusz prowadził dość ekscentryczne życie. Okazuje się, że miał także obsesję na punkcie swojej diety. Przez większość dorosłości, kiedy jego mózg był najbardziej owocny, prowadził dość niezdrowy tryb życia.
Tesla w tym okresie pił litry kawy, pochłaniał góry mięsa i palił jak lokomotywa. Jednak z biegiem lat stał się bardziej ograniczony w swojej diecie, przechodząc na dietę pesatariańską i ostatecznie na wegetarianizm.
Z pewnością lepiej jest hodować warzywa, dlatego uważam, że wegetarianizm jest godnym pochwały odejściem od ustalonego barbarzyńskiego nawyku. To, że możemy żywić się pokarmem roślinnym i wykonywać swoją pracę nawet z korzyścią, nie jest teorią, ale dobrze udowodnionym faktem. Wiele ras żyjących prawie wyłącznie na warzywach ma doskonałą budowę ciała i siłę. – napisał Tesla w The Century Illustrated Magazine
Wegetarianizm
Mięso zastąpił gotowanymi rybami, a ostatecznie zrezygnował i z tego. Wydaje się, że wybór wegetarianizmu był oparty na zdrowiu i dobrym samopoczuciu, ale także na trosce o rolnictwo i środowisko.
Rzucił też palenie po tym, jak jego siostra zachorowała. W zasadzie unikał wszelkich używek, w tym swojego ulubionego napoju z kofeiną. Od dawna cierpiał z powodu niekorzystnego wpływu kawy, jednak trudno mu było zerwać z nawykiem.
Podobno tak trudno mu było trzymać się zdrowych nawyków dotyczących kofeiny, że czasami po prostu zamawiał ulubioną kawę po posiłku, by napawać się jej aromatem, ale jej nie wypijał, choć pragnienie pozostało.