Artykuł z 1997 roku z zaskakującą dokładnością przewidział, co zdarzy się w XXI wieku
Czasem trafiają się liczące dekady fragmenty z mediów, które wydają się przewidywać przyszłość z niepokojącą dokładnością.
Wired 1997
Choć od dawna najwybitniejszą wyrocznią naszych czasów wydają się być Simpsonowie, ostatnio w centrum uwagi pojawiło się wydanie magazynu „Wired” z 1997 roku, a dokładniej rzecz biorąc, jeden z artykułów.
The Long Boom: A History of the Future przewiduje 10 rzeczy, o które powinniśmy się martwić w XXI wieku, wymieniając wszystko, od napięć geopolitycznych po technologie, które mogą wpłynąć na gospodarkę.
Trafne przepowiednie
Niektóre z tych rzeczy są stosunkowo oczywiste. W latach 90-tych kilka wydarzeń doprowadziło do złożonych relacji między USA a Chinami. Choć na razie prognozy o zimnej wojnie się nie sprawdziły, sytuacja między supermocarstwami jest napięta.
Kolejną sprawą jest „współczesna grypa” przewidziana z zaskakującą dokładnością. Nieznana choroba powodująca globalny kryzys nie była brana na poważnie, ale WHO ostrzegała o niszczycielskiej pandemii od lat.
Przepowiedziano także kulturowe i społeczne zacofanie. W świecie, w którym dezinformacja opanowała media, nawet najbardziej zaawansowana wiedza naukowa nie zdoła zapobiec śmierci tysięcy ludzi.
I remember this magazine cover from back in the day and it's remained lodged in my memory as 90s techno utopian insanity but hoooo boy is the body of the article a helluva punchline pic.twitter.com/sw59e5HsFQ
— ???? Hieronymus Burps ?? and 68 others (@hieronymus_burp) November 19, 2021
Wyrocznia
Artykuł poświęcił także sporo uwagi zmianie klimatu i globalnemu kryzysowi ekologicznemu, na który naukowcy z całego świata od lat starają się zwrócić uwagę rządzących. Konsekwencje odczuwamy już na całym świecie.
Oczywiście poruszono kwestię zanieczyszczenia powietrza, które jest też głównym czynnikiem chorób i odgrywa rolę w powstawaniu raka płuc. Szacuje się, że około 14% zgonów z powodu raka płuc bezpośrednio jest związane z zanieczyszczeniem powietrza.
Wspomniano także kwestie technologiczne. Chociaż otwarta na interpretację, z pewnością można argumentować, że technologia wpłynęła na prawie każdy możliwy system produkcyjny, a wraz z nim przyniosła znaczny wzrost gospodarczy.