×

Naukowcy postanowili zbadać, co kryje się za legendarnym yeti. Badania genetyczne ujawniły prawdę

Ludzkość ma niezwykle bogatą historię o legendarnych istotach. Niesamowite opowieści Szerpów o tajemniczej bestii pojawiającej się w Himalajach znane są od dawna. Istota błądząca po górskich szczytach i dolinach szerzej znana jest jako yeti.


Niektórzy himalaiści twierdzili, że podczas zdobywania Mount Everest sami natknęli się na odciski stóp, które z pewnością nie należały do człowieka.

Inni od lat gromadzą „próbki” legendarnej bestii. Teraz kolejny zespół postanowił zbadać dostępne materiały i sprawdzić, co kryje się za yeti. Prawda z pewnością rozczaruje wiele osób i okazała się bardziej przyziemna, niż się spodziewaliśmy.

Odkrycie tożsamości enigmatycznej istoty budziło mieszane uczucia. Samotnie mieszkający w Himalajach stwór pobudził wyobraźnię wielu osób.

Wątpliwe istnienie yeti jeszcze bardziej zmotywowało odkrywców do sprawdzenia krążących legend i ujawnienia prawdy. Wiele osób natknęło się na szczątki zwierząt, które były czczone w buddyjskich świątyniach wysoko w górach.

Poprzednie badania genetyczne rzekomego yeti wykazały, że szczątki należą do pradawnego niedźwiedzia polarnego, który żył w tym regionie.

Pojawiły się także sugestie, że tajemnicza istota brana za yeti jest po prostu nieodkrytym gatunkiem małpy, podobnym do gigantopiteka. Tym razem postanowiono bliżej przyglądnąć się całej sprawie i przeprowadzić bardziej szczegółowe badania.

Dziewięć próbek zebranych w Himalajach i Płaskowyżu Tybetańskim zostało poddane dokładnym analizom genetycznym, by określić ich pochodzenie.

Badane kawałki kości, ząb, skóra, włosie i kał rzekomo pochodziły od yeti. Podekscytowani poszukiwacze stwora byli rozczarowani, gdy okazało się, że badania DNA wykluczają tę możliwość. Jedna próbka pochodziła od psa, podczas gdy pozostałe okazały się pochodzić od niedźwiedzi.

Ujawniono, że szczątki należą do trzech gatunków niedźwiedzi żyjących wysoko w Himalajach i na przełęczach.

Pierwszy gatunek to czarny niedźwiedź azjatycki, a kolejne to himalajski niedźwiedź brunatny i tybetański niedźwiedź błękitny. Nie ma więc mowy o małpach, starożytnych niedźwiedziach polarnych, a tym bardziej yeti.

Analiza nie tylko rozwikłała tajemnice yeti, ale przy okazji pomogła naukowcom lepiej zrozumieć gatunki niedźwiedzi żyjące w tamtym regionie.


Mika Nojewska

Miłośniczka wszystkiego, co dziwne i ciekawe. Głównie tworzy teksty dla nauka.rocks i przed komputerem spędza więcej czasu, niż chciałaby się przyznać. W wolnym czasie odkrywa nieodkryte i próbuje opanować świat. Kocia mama i mag na 55 levelu

Może Cię zainteresować