Zespół wilkołaka zaczął rozwijać się u kilkunastu niemowląt. Szybko znaleziono przyczynę
Rodzice przerazili się, gdy u ich nowo narodzonych dzieci zaczął rozwijać się stan znany jako zespół wilkołaka. Przyczyną okazał się syrop produkowany przez hiszpańską firmę farmaceutyczną Farma-Química Sur.
Zespół wilkołaka
Zespół wilkołaka objawia się nadmiernym owłosieniem. W miejscach, które zwykle pokryte są delikatnym meszkiem, zaczynają wyrastać grube i ciemne włosy. W przeszłości ludzie z ekstremalną wersją przypadłości zwracali uwagę i zwykle trafiali do cyrków, jako „wilcze dzieci”.
Choć czasy się zmieniły, zespół wilkołaka u małych dzieci nadal był szokiem dla rodziców. Hiszpański koncern farmaceutyczny oczekuje na proces za rolę, którą odegrał swoim lekiem w tym niespodziewanym wybuchu owłosienia u niemowląt.
Czoło, policzki, ręce i nogi mojego syna całe pokryły się włosami. Miał brwi jak dorosła osoba. To było przerażające, nie wiedzieliśmy co się z nim dzieje. – powiedziała Angela Selles, matka jednego z niemowląt
Śledztwo
Sześciomiesięczny syn Angelli Salles był jednym z siedemnastu dzieci, u których w ostatnich miesiącach zdiagnozowano nabytą postać nadmiernego owłosienia po przyjmowaniu syropu produkowanego przez Farma-Química Sur.
Zespół wilkołaka może występować jako cecha genetyczna, jednak wrodzona postać jest wyraźna od urodzenia. Kiedy zaczęły pojawiać się zgłoszenia dotyczące małych dzieci, hiszpański organ regulacyjny wszczął dochodzenie, by ustalić przyczynę.
„Drobna” pomyłka
Szybko wyszło na jaw, że wszystkie niemowlęta były leczone syropem zawierającym środek omeprazol. Lek sam w sobie jednak nie powoduje nadmiernego wzrostu włosów. Przyczyny szukano więc w fabryce.
Analiza ujawniła, że omeprazol jest w idealnym stanie, w fabryce jednak nastąpiła „drobna pomyłka”. Lek podzielono na małe partie, a w procesie, butelki zawierające inny lek, minoksydyl, również otrzymały etykietę omeprazolu.
Finał
Minoksydyl to lek powszechnie stosowany w leczeniu wypadania włosów i łysienia. Szybko ustalono, że niemowlętom w rzeczywistości podawano środek na porost włosów z etykietą omeprazolu. Skutki pomyłki już znamy.
Leki zostały już wycofane z obrotu. Na szczęście ten wypadek medyczny nie powinien zostawić żadnych długoterminowych problemów zdrowotnych, a włosy w ciągu najbliższych miesięcy się przerzedzą.