W 2021 roku odnotowano więcej zgonów z powodu COVID-19 niż przez cały poprzedni rok
W tym roku na COVID-19 zmarło więcej osób, niż w całym 2020 roku, choć za nami dopiero sześć miesięcy.
Zgony z powodu COVID-19
Trwa globalny program szczepień i można odnieść wrażenie, że większość krajów jest w fazie wyzdrowienia. Statystyki są jednak brutalnym przypomnieniem, że pandemia na całym świecie jeszcze się nie skończyła.
W 2020 roku zgłoszono 1,88 miliona zgonów spowodowanych COVID-19. Według danych z Johns Hopkins University, powyższa liczba zgonów w 2021 roku spowodowanych pandemią została przekroczona w czwartek 10 czerwca.
Wiele krajów zaczyna dostrzegać światełko w tunelu, a tendencję spadkową częściowo zawdzięczamy programowi szczepień. Pamiętajmy jednak, że pandemia trwa nadal, a sytuacja w Azji i Ameryce Łacińskiej wciąż jest krytyczna.
Dramatyczna sytuacja w Indiach
Na dzień dzisiejszy (14 czerwca 2021) całkowita liczba zgonów z powodu COVID-19 wynosi 3819767. Na początku roku w niektórych częściach Ameryki Północnej i Europy odnotowano zaskakujący wzrost przypadków z powodu nowych wariantów.
Dramatyczna sytuacja wiosną doprowadziła służbę zdrowia do granic wydolności. Wiele zgonów odnotowanych w 2021 roku pochodziło z Indii. Po stosunkowo stabilnej pierwszej fali, kraj odnotował dramatyczny wzrost przypadków od marca 2021 roku.
Dotychczas Indie zgłosiły 29274823 przypadków i 363079 zgonów. W szczytowym momencie kryzysu szpitalom brakowało łóżek i tlenu. Stosy pogrzebowe były ustawiane w celu kremacji napływających ofiar, a setki zwłok unosiło się w Gangesie.
Pandemia wciąż trwa
Tragiczna sytuacja w Indiach w głównej mierze była spowodowana przez wariant Delta. Oszacowano, że jest on 60 procent bardziej zakaźny od pozostałych. Wydaje się także być znacznie odporniejszy na szczepionki.
Argentyna, Brazylia, Kolumbia i wiele innych krajów Ameryki Południowej wciąż cierpi na niebotycznie wysoką liczbę przypadków. Jest to spowodowane kolejnym kłopotliwym wariantem, zwanym Gamma, który pochodzi z Brazylii.