Ziemia tworzy pierścienie podobne do Saturna. W naszym przypadku są jednak wykonane ze śmieci
Mamy ogromny problem ze śmieciami. Nie tylko na Ziemi, bo kosmiczne odpady również zaczynają sprawiać kłopoty.
Planeta śmieci
Sytuacja będzie się jedynie pogarszać, ponieważ coraz więcej krajów i prywatnych firm wysyła w kosmos satelity, statki, sondy, a nawet turystów. Niektóre wracają z powrotem do ziemskiej atmosfery, by się spalić, a niektóre pozostają w kosmosie.
Naukowcy muszą wymyślić jakiś sposób na usuwanie kosmicznych śmieci. Profesor Jake Abbott z Uniwersytetu Utah przewiduje, że będzie coraz gorzej, a Ziemia wkrótce zacznie wyglądać podobnie do Saturna.
Ziemia jest na dobrej drodze, by mieć własne pierścienie. Będą po prostu zrobione ze śmieci.
Sprzątanie orbity
Według Europejskiej Agencji Kosmicznej na orbicie znajduje się już około 170 milionów śmieci kosmicznych o średnicy większej niż jeden milimetr. Około 670000 ma średnicę, która wynosi ponad centymetr.
Przez firmy, jak SpaceX, które uruchamiają własne konstelacje gigantycznych satelitów, orbita naszej planety jest ruchliwa niczym autostrada. Zwiększa to także ryzyko kolizji, które mogą prowadzić do jeszcze większej ilości śmieci.
Naukowcy próbują znaleźć rozwiązanie problemu. Rozważa się użycie magnesów, teraz wszystko jest kwestią inżynierii. Pomysł pozostaje czysto teoretyczny, ale być może wkrótce powstaną pierwsze urządzenia tego typu.