Okazuje się, weganizm może pomóc rozwiązać problemy ze zmianami klimatycznymi
W miarę jak nasza planeta się ociepla, rośnie też presja, by złagodzić ten kryzys. Zgodnie z najnowszym raportem, mamy mniej niż 32 miesiące na podjęcie działań.
Problemy klimatyczne
Do 2025 roku emisje gazów cieplarnianych muszą osiągnąć szczyt. Do 2030 roku emisje dwutlenku węgla muszą zostać zmniejszone o 43 procent, a emisje metanu o około jedną trzecią. Oczywiście istnieją niezliczone sposoby radzenia sobie z kryzysem.
Mogą pomóc zmiany w rolnictwie i systemach żywnościowych, w tym weganizm, który okazuje się tematem dzielącym. Przez niektórych krytykowany, przez innych wychwalany. Nie zmienia to jednak faktu, że sposób odżywiania zmniejsza ślad węglowy.
Weganizm sprawia, że mniej polegamy na hodowli zwierząt, a tym samym wywierany jest mniejszy wpływ na środowisko. Jeśli wystarczająco duża część populacji przejdzie na weganizm, może to mieć pozytywny wpływ na planetę.
Weganizm
Czy wykluczenie wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego może rozwiązać zmiany klimatyczne? Według najnowszego raportu IPCC rolnictwo i inne użytkowanie gruntów jest trzecią wiodącą przyczyną emisji gazów cieplarnianych, za energetyką i przemysłem.
Użytkowanie gruntów rolnych, w tym rolnictwo, było odpowiedzialne za 13% dwutlenku węgla, 44% metanu i 82% emisji podtlenku azotu w latach 2007-2016. Dużą część tego stanowiła hodowla zwierząt.
FAO szacuje, że zwierzęta hodowlane są odpowiedzialne za 14,5% wszystkich emisji gazów cieplarnianych, czyli około 7,1 miliarda ton dwutlenku węgla rocznie. Przemysł jest szczególnie zaangażowany w produkcję metanu.
Emisja gazów cieplarnianych
Hodowli zwierząt często towarzyszy także wylesianie na dużą skalę, wymaga dużej ilości wody, użytkowania gruntów i nawozów oraz wytwarza dużo odpadów. Wszystko to ma negatywny wpływ na środowisko.
Żywność pochodzenia roślinnego ma mniejszy wpływ na środowisko niż żywność pochodzenia zwierzęcego – na klimat, energię, zanieczyszczenie wody, zanieczyszczenie powietrza, użytkowanie gruntów i wykorzystanie słodkiej wody.
Konieczne zmiany
Jedno z ostatnich badań sugeruje, że gdyby wszyscy na świecie przeszli na weganizm, gazy cieplarniane ustabilizowałyby się w ciągu 30 lat, a 68 procent emisji dwutlenku węgla zostałoby zrekompensowane przez resztę stulecia.
Oczywiście nie jest to ani wykonalne, ani prawdopodobne, że ludność całego świata jutro zwróci się ku tofu. Warto jednak rozważyć bardziej zrównoważone żywienie. By cele klimatyczne zostały zrealizowane, każdy z nas musi dokonać zmian.
