Znaleziono szczątki dinozaura, który może być największym stworzeniem jakie istniało na Ziemi

Kiedyś Patagonia była domem dla największych zwierząt lądowych, jakie kiedykolwiek żyły. Gigantyczne stworzenia miały większe rozmiary niż płetwale błękitne i były znacznie cięższe niż masywne zauropody z innych kontynentów.

Największe stworzenie

Znamy kilka gigantycznych stworzeń, zarówno żyjących, jak i tych prehistorycznych. Większość z nich zbadano dość dokładnie. Wydaje się jednak, że największy okaz dopiero przed nami, a ujawniły go wykopaliska archeologiczne.

Archeolodzy nadal nie są pewni, czy odkryli nowy gatunek, czy po prostu przerośnięty okaz stworzenia, które już znamy. Obecnym rekordzistą jest 37-metrowy patagotitan o szacowanej wadze 69 ton.

Nowy rekordzista

Pierwszy okaz patagotitana wykopano dopiero w 2014 roku, a naukowcy opisali go w 2017 roku, więc znalezienie czegoś większego nie jest kompletnym zaskoczeniem. Wszystko dlatego, że badania skał kredowych w Ameryce Południowej dopiero raczkują w porównaniu z półkulą północną.

Poszukiwacze dinozaurów znaleźli 24 nienaruszone kręgi ogonowe w dolinie rzeki Neuquén. W normalnych okolicznościach paleontolodzy czekają, by poskładać jak najwięcej fragmentów prehistorycznej układanki zanim odkrycie stanie się artykułem naukowym.

Od znalezienia okazu do publikacji naukowej często mijają dziesięciolecia. Nieco inne zasady panują jednak w przypadku rekordów świata. Alejandro Otero z dumą więc zaprezentował swoje odkrycia w Cretaceous Research.

Jeśli chodzi o rozmiar, nie można było dokonać bardzo dokładnych szacunków masy ciała, ponieważ nie mamy jeszcze kości długich, takich jak kość ramienna czy kość udowa, które są tradycyjnie wykorzystywanymi do dokonywania tych szacunków. Jednak po dokonaniu pewnych porównań z patagotitanem, na przykład z kręgami i innymi elementami talii, daje nam to, że kości tego zwierzęcia są od 10 do 20 procent większe. – relacjonuje doktor Otero

Prawdziwy gigant

Szacuje się, że gigant, którego znaleziono miałby ponad 40 metrów wysokości. Mniej więcej tyle, co 8-piętrowy budynek. Odkrycia dokonano w 2012 roku i już wtedy było oczywiste, że okaz jest duży. Dokładniejsze szacunki wymagały jednak powolnego procesu usuwania otaczającej skały.

Skały, w których znaleziono szczątki giganta mają około 98 milionów lat. Wokół okazu znaleziono zęby i koprolity padlinożernych dinozaurów. Paleontolodzy przypuszczają, że nawet najpotężniejszy drapieżnik nie był w stanie powalić bestii.